Prof. Dębski opisuje dziecko, które 'uratował' prof. Chazan.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_cWj85KDEcHUOpZLuJGDnogLWmjoy9U40,w300h194.jpg)
"To jest dziecko, które nie ma połowy głowy, ma mózg na wierzchu, ma wiszącą gałkę oczną, ma rozszczep całej twarzy, nie ma mózgu w środku. I będzie umierało dzięki panu profesorowi jeszcze przez najbliższy miesiąc albo dwa."
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/DrCrauser_7p6dbdTFWl,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 525
Komentarze (525)
najlepsze
Otóż, drodzy Polacy, lekarz ma prawo odmówić nie tylko aborcji - ale np. przeszczepienia rogówki oka czy operacji łąkotki - jeśli akurat nie czuje się na silach, lub nie lubi wykonywać takiego zabiegu!! Co najwyżej lecznica zatrudniałaby się go za niższą stawkę - jako niżej kwalifikowanego. Kamieniarz ma prawo odmówić układania trylinki - bo akurat nie lubi
@Lukasz16a: oczywiście, że nie byłoby - dziecko umarłoby gdzieś pod płotem, bo rodziców nie byłoby stać na opiekę nad nim
@Lukasz16a: Jeżeli już się zawarło z nim umowę i układanie rzeczonej trylinki jest w jego zakresie obowiązków, to nie ma prawa odmówić - bo byłoby to złamaniem umowy. Oczywiście zawsze może odmówić, ale bezprawnie.
A co do rzeczonej sondy TVN, to wydaje mi
Na wstępie napiszę jasno - jestem za aborcją. Każdą - z naciskiem na wyjątkowe sytuacje (biedę, złe warunki bytowe tj. wszystko co dotyczy sytuacji materialnej, mieszkaniowej etc., choroby). Dlaczego napisałam każdą? Tak uważam. Na siłę, nawet z wpadki, z matki nie będzie matka, z ojca - jeżeli "nie ucieknie" od odpowiedzialności - również. Przykro mi, ale za dużo, wg mnie, przemawia za tym, aby decyzja pozostała w gestii matki (w tym
Jedna z rodzin o których mówię ocierała się kiedyś o ubóstwo, wyszli jednak na prostą, ta druga też nie jest bardzo zamożna a są jednak szczęśliwi. Wiadomo są przypadki naprawdę dramatyczne gdzie wszystkiego brakuje, a życie na dodatek urządza sobie z nich "trampolinę". O których usłyszysz w TV albo poprzez pocztę pantoflową. I co kreuje nas światopogląd?
Nie stawaj przykładu jednej rodziny jako ogólnika, proszę. Sytuacje
Inna sprawa, że b. prenatalne to "zdobycz" ostatnich czasów i jeśli pacjent chce, to nie można mu zabronić.
Natomiast ta sprawa może wpłynąć na obowiązujące u nas prawo. I mam nadzieję że stanie się to jak najszybciej.
Obiecanki cacanki...
Ma wyjść z cipy i samo zdechnąć.
2. Dlaczego państwo robi samo sobie problemy? Zgadzam się ze słowami p. Jacka Wilka (KNP), że każdy lekarz powinien mieć prawo odmowy wykonania takiego zabiegu bez konieczności wskazania lekarza, który by się tego podjął. Takowa lista placówek powinna znajdować się np. na stronie internetowej ministertwa/wywieszona w gablocie w danym szpitalu. Problem
1. Bo pacjent ma prawo wyboru, a szpital gdzie pracuje Chazan uchodził za dobry.
2. No ale teraz proponujesz (rozsądne) rozwiązanie ale obecne przepisy nakazują wskazanie placówki gdzie otrzyma się dane świadczenie medyczne. Zresztą ten obowiązek ma sens, bo przecież polega tylko i wyłącznie na udzieleniu infromacji - nie wymaga jakiegokolwiek innego zaangażowania lekarza.
Zabrać 30% i nagle zapomną o deklaracji.
Stare baby co brały ślub w wieku 17-20 lat vs bezdzietne feministki z kotem muszą odbyć #gownoburza w telewizji żeby temat skakał ze skrajności z lewej po skrajność po prawej.