Bardzo ciekawy zbieg okoliczności w biurze RPO
Zadziwiający zbieg okoliczności: dobrze płatne zlecenie na wykonanie serwisu internetowego Rzecznika Praw Obywatelskich dostaje nikomu nieznana firma, w której dość istotne stanowisko zajmuje młody student informatyki, a który całkowicie wskutek zbiegu okoliczności nosi takie same nazwisko jak osoba kierująca biurem Rzecznika Praw Obywatelskich.
- #
- #
- #
- #
- #
- 49
Komentarze (49)
najlepsze
pochodź po portalach z ogłoszeniami i sam popatrz. najlepszy hit jaki znalazłem, to był profesjonalny sklep internetowy za 1zł (jedną złotkówkę!) i portal z systemem CMS za 15zł.
nawet na allegro można takie kwiatki znaleźć. a potem klient robi wielkie oczy jak słyszy kilka(naście) tysięcy za projekt, bo on widział taniej. a ja bym takich niedzielnych webmasterów lał po mordzie za psucie rynku i podsyłał po
Wykop tylko publikuje link do strony...
Przy okazji, chyba nie chcesz powiedzieć "Dziennik znowu kopiuje z Wykopu"? Przecież ten tekst nie powstał na wykopie, ale na "olgierd.bblog.pl" - który mógłby powiedzieć "Jutro przeczytamy o tym na Wykopie"...
Bon mocik mi się ciśnie na klawiaturę, że:
W normalnych krajach jak jest problem, to znajduje się do niego rozwiązanie.
U nas jak już jest rozwiązanie, to znajduje się do niego problemy.
- słaby serwis wykonała nieznana firma za bardzo dobre pieniądze (fakt)
- po obu stronach są osoby o tym samym nazwisku, których nic ze sobą nie łączy (zagadka)
Jakby ludzie się nie interesowali dziwnymi przypadkami na początku, to później nie byłoby z tego czasem "ciekawych afer".
Pfuuu!! Za coś takiego !? To chyba jakiś żart. Sama oprawa graficzna nie jest warta złamanego grosza, za darmo można znaleźć o wiele bardziej atrakcyjne szablony.
http://blog.mediovski.pl/2009/07/codziennik-prawny-%E2%80%93-fakty-i-mity/
Jaką drogą dotarło do Was zlecenie od BRPO? Skoro nie było konkursu, skąd dowiedzieliście się o projekcie?