Ciekawa rozmowa Elżbiety Jaworowicz z bywalcami baru w pewnej miejscowości.
W celu pozytywnego nastawienia bywalców baru zdecydowała się na skosztowanie taniego wina prosto z butelki. Tym posunięciem zdecydowanie przełamała lody ...
Casuperu z- #
- #
- #
- #
- 56
Komentarze (56)
najlepsze
Ach, te dziennikarskie życie na krawędzi! Ciągłe niebezpieczeństwo i walka o przeżycie, witanie każdego dnia z niepewnością, oglądanie się za siebie podczas spacerów...
Bo jest mi źle.
Czemu jest Ci źle?
Bo pije.
- Co ty tu robisz? - spytał Pijaka, którego zastał siedzącego w milczeniu przed baterią butelek pełnych i bateria butelek pustych.
- Piję - odpowiedział ponuro Pijak.
- Dlaczego pijesz? - spytał Mały Książę.
- Aby zapomnieć - odpowiedział Pijak.
- O czym zapomnieć? - zaniepokoił się Mały Książę, który już zaczął mu współczuć.
Po drugie, co ona pieprzy. Rolnik nie może sobie jechać ze serem na targ.
Po trzecie, Król Januszy!
@manfromshasta: masz rację, gdyby ten rolnik mógł sprzedać to co wyprodukuję to uznam to za wolny rynek ale niestety jest tak, że rolnik może mleko za grosze sprzedać a ktoś (z reguły zagraniczny kapitał) przerobi to mleko i ma 400% zysku, dla tego rolnikom nie pozwalają sprzedawać, bo duże koncerny straciły by kupę szmalu. I z tego
Najgorsze jest to, że Polacy którzy pracują przy produkcji tego mięsa są zbyt biedni, żeby je kupować wiec kupują mięso w supermarkecie które w większości pochodzi z danii, holandii i niemiec... z najgorszych fabryk mięsa w europie.
Tak mało? :P
Rozumiem że kształtujesz sobie obraz polskiej wsi opierając się w pełni na 20 minutowej wizycie w barze...