Burza we Wrocławiu i ściana wody na niedawno remontowanym dworcu.
Dość spora ulewa we Wrocławiu i nowy dworzec zalany. Jeden z komentarzy: "Niemcy budowali i było ok, Polacy wyremontowali dworzec zalany.". To, że ulice zalane to można jakość zrozumieć bo studzienki mogą sobie nie poradzić z takimi opadami ale, żeby nowiuteńki dworzec zalewało?!
M4h00n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 108
Komentarze (108)
najlepsze
Mi to wszystko jedno, ale jakiś służbista mógłby się przyczepić.
@Locked1986: jeśli twój login to rok urodzenia to powinieneś coś słyszeć o komunie. Wtedy nie można było focić bo był to obiekt strategiczny :)
http://www.youtube.com/watch?v=3gGFL0vb8cg&feature=youtu.be&t=5m2s
664 170 421 - dzwon i sie ustawiaj, tasaka nie mam, ale mozesz wykonczyc go golymi rekami
Woda jak to woda szuka innego ujścia. Może po prostu na dachu są niskie attyki (lub ich brak) i woda się przelewała tam gdzie miała ujście.
Odwodnienie każdego dachu musi być tak zaprojektowane aby odprowadzało daną ilość wody. Jednak kilka razy w roku może spaść jej tyle, że nie jest to możliwe.
Spytaj