Oglądałem ostatnio "Ranczo" i Dorota Solejuk (Katarzyna Żak) zarobiła 30 tys. zł. (a to bardzo biedna rodzina) i spytała się księdza (Cezary Żak) czy to grzech, że tyle zarobiła. A On odpowiedział, że nie, jeśli będzie się dzielić, np. z kościołem. A Ona odpowiedziała świetnym tekstem: "Jak będę miała tak piękny dom jak plebania, to się podzielę z kościołem."
tak właśnie myślałem chyba od 1990 roku to budują i końca nie widać (kościoła) gdzieś mam zdjęcie jak jeszcze był krzyż i ławki pod gołym niebem a juz lali fundamenty pod Plebankę
Ja osobiście nigdy nie doświadczyłem chciwości od księży z mojej parafii. Zawsze, jak się szykują jakieś większe wydatki, bo kościół ciągle w budowie, na ogłoszeniach proboszcz dokładnie wyjaśnia, skąd, dokąd, dlaczego, kiedy, gdzie... I ludzie dają tyle, że jeszcze zostaje kasy na jakieś inne bajery. A plebania jak stała 20 lat temu, tak stoi i z zewnątrz tylko poprawki na dachu widać i okna wymienione. Dlatego ciężko mi zrozumieć tą całą nagonkę
@ septicflesh: z różnych powodów ludzie zostają duchownymi. Jednych przyciąga kasa (bo nie oszukujmy się - dużo można wyciągnąć od wiernych), a drugich chęć pracy między ludźmi, niesienie pomocy. Zazwyczaj nie mówi się o dobrych rzeczach. Wszędzie słyszymy, że w takiej miekscowości ksiądz zabrał tyle pieniędzy, że w innej ksiądz dobierał się do ministrantów itd. No cóż, to wszystko prawda. Ale w jakiej grupie społecznej nie ma chciwych, pazernych i zdemoralizowanych ludzi?
Protestuję przeciw obrażaniu moich uczuć muzycznych poprzez przeprowadzanie katolickich obchodów "Swięta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny" w tym samym dniu, co koncert prawdziwej Madonny na warszawskim Bemowie!
Uważa się? Raczej tyle zostało ochrzczonych... Prawdziwych katolików, autentycznie przekonanych do tego w co wierzą jest garstka. Reszta cech$$e się indyferentyzmem religijnym, czyli prościej mówiąc, mają to wszystko w dupie.
Mi chodzi o demokrację, jak większość osób decyduje się być związana
z katolicyzmem to jest to ich decyzja którą reszta musi uszanować niezależnie
czy im się to podoba czy nie.
Takie pytanie, bo mam dylemat moralny. Jeśli widzę, że większość ludzi z jakiejś zorganizowanej społeczności została poddana manipulacji i była indoktrynowana w taki sposób, że naturalną wrażliwość zastąpiono w nich pokracznymi zasadami używanymi jako wymówka i jako narzędzie sprawowania nad nimi władzy,
No popatrzcie. U mnie np jest doza plebania i duży kościół. A wiecie co jest najlepsze? Że księża maja pokoje 3 na 4 metry okolo. Gdzie jest ich 5. A cała reszta plebanii to świetlica, salka parafialna, w piwnicy magazyny na takie rzeczy jak ławki, szopkę która sie przecież składa co roku, środki czyszczenia i ogrodowe bo wszyscy chcą chodzić do kościoła który nie zarasta trawa itp. Na terenie parafii działa scholka,
z podatkami księży to jest tak: tzw. podatek od przychodów osiąganych przez osoby duchowne (Ustawa)- uzależnienie od zewnętrznych znamion działalności (zależy o jakiej osobie duchownej mówimy), jeśli chodzi o płace to wyróżniamy tylko dwie grupy: proboszcz i wikary (drugi płaci mniej), pod uwagę brana jest liczba mieszkańców miasta, liczba mieszkańców parafii (więcej ma -> więcej płaci); wysokość podatku to 100-1500 zł kwartalnie, są to kwoty stałe; jeśli dodatkowo jest zatrudniony np. w
W Gdańsku jest podobna sytuacja. Stał barak przez jakieś 3 lata, potem coś zaczęło się budować dużego po drugiej stronie. Wszyscy myśleli że kościół, a to plebania :P I nigdzie wokoło nie widać żeby budowało się coś jeszcze!
W Szczecinie również podobna... tylko że nigdzie nie powstaje nowa świątynia i ta "hala" (cho minimalnie lepiej wykonana od tego co mamy na zdjęciu) i tak wygląda bardzo słabo w porównaniu do "plebanii". I to już od około 10 lat...
Wrocław, osiedle Nowy Dwór - kościół budowany od końca lat 70tych. Nawet nasz papież poświęcił budowę. Jakoś nie pomogło to wybudowaniu kościoła przez 40 lat! Pytanie, gdzie jest kasa?
Nie widzisz lasu bo Ci go drzewa zasłaniają... Jest taki wiersz opowiadający o tym jak człowiek idzie po plaży obok Jezusa i widzi za sobą dwie pary śladów. Zauważa jednak że w pewnym momencie jest tylko jedna para śladów, zdenerwowany pyta Jezusa gdzie był wtedy!
Budują "mizerny" kościół a za nim wypasioną plebanię. Teraz jest dobre wytłumaczenie na co zbierane są datki. Ludzie chętniej dadzą na kościół niż na chatę dla księdza.
Mieszkam w 60 tyś mieście i są tu dwa podobne przypadki.
Wkurzają mnie typy którzy pieprzą jacy to księża są kasiasci..
mam z jednym Religie :
mówimy mu : skąd ksiądz ma tą Toyotkę?
na drugi dzień przynosi nam papiery - kredyt do bodajże 2020~, 60 klocków
wszystko nam ładnie wytłumaczył, mówił też że z tacy nic nie dostaje bo nawet nie starcza (prąd, remonty, kościelny, organista, utrzymanie plebanii etc), jeżeli coś dostaje to z wesel, pogrzebów itp..
Jak ktoś tak mówi to niech sam zostanie księdzem- będzie mógł robić to wszystko o co ich oskarża w swoich oszczerstwach. A nie- oni to "lepsi" i księżmi nie zostaną... Widocznie jest z tym trochę inaczej niż niektórzy starają się wmawiać.
Faktycznie wielki przepych, aj tam widzę zwykły dom. Ale nie w końcu księża muszą zwracać uwagę na takie szczegóły, jak kościół to hala to oni mają mieszkać w ziemiankach, gdy parafianie jeżdżą polonezami to księża powinni kupić syrenki, byle tylko pokazać, że im nie zbywa i nikogo nie urazić.
Z drugiej strony ludzie sami dają im pieniądze, jak komuś się nie podoba jak są wydawane niech nie daje, to samo powinno się
Teraz jest moda na wytykanie księżom ile to oni nie zarabiają i czym on nie jeżdżą, gdzie nie mieszkają i jakich świątyń nie stawiają. U mnie też była najpierw ładna plebania + drewniany barak, a teraz jest ładna plebania i kościół obok (swoją drogą strasznie brzydki, ale co mnie to obchodzi). Księża też ludzie, muszą gdzieś mieszkać.
Bezczelni księża! Jak śmiali w trakcie budowania kościoła postawić mały, tymczasowy?! Msze w między czasie powinni na polu odprawiać i tyle, bo sie inaczej Wykopowicze obrażą.
Chociaz mam jeszcze jeden pomysł, ktory tez może się spodobac naszym antyklerykałom. Powinni postawić malutką plebanie obok tej blaszanej budy, a tę normalną dopiero po wybudowaniu dużego kościoła. Co prawda więcej poszłoby na to kasy i dla logicznie myślącego czlowieka jest pozbawione sensu, ale naszym kochanym
Bywam w Chłapowie co wakacje od 3 lat i uwierz mi, że ta miejscowość tak się szybko rozrasta, że taki blaszak z pewnością nie wystarczy. Inna sprawa, że budując ten kościół brano też pod uwagę ogromne ilości turystów, którzy w sezonie tam się przewijają. Ten kościół z pewnością nie będzie świecił pustkami, zwłaszcza latem :-)
Sami konserwujecie system, który tak krytykujecie (prawie 1000 wykopów w tym wątku!). Przez posyłanie dzieci na religie (żeby miały wygodniej), przez cotygodniową wizytę w kościele (żeby sfinansować budowę plebanii: przecież ten proboszcz nie ukradł pieniędzy na budowę i nie zdjął z gotowej plebanii czapki niewidki; ludzie przychodząc na mszę widzieli, co buduje i dawali na to pieniądze), biorąc ślub kościelny i łżąc w żywe oczy podczas przysięgi małżeńskiej o katolickim wychowaniu potomstwa,
No nie zupełnie. W Polsce jest tak, że najpierw buduje się plebanię a potem kościół.
Niech autor fotografii zrobi zdjęcie w tym samym miejscu za 5 lat. Najprawdopodobniej będzie musiał trochę dalej stanąć, bo mu się kościół w kadrze nie zmieści.
Chciałbym się odnieść to "zakopów", a raczej do tłumaczeń, mówiących o oszustwie. Ten fakt jest prawdziwy! Chyba, że jestem niespełna rozumu i mam omamy przed oczyma.
Tutaj ewidentnie widać, że to tymczasowa świątynia.
Jednak u mnie w mieście istnieje rzeczywiście taki absurd. Kościół dla kilku tysięcy ludzi jest mniejszy niż plebania dla max. 8 osób. Księża w ostatniej chwili zmienili sobie bez niczyjej wiedzy projekt tak, żeby mieć większą chatę, po czym rozpętała się wielka awantura z architektami, projektantami, kierownikiem budowy i resztą osób zajmujących się budową. Budowa stoi, sprawa pewnie skończy się w sądzie. Ot, cały nasz
Komentarze (132)
najlepsze
Podsumowanie tego wykopu. :D
Kiedyś jak zakładano wsie to pierwszą budowlą była budka z piwem :P
@no_wai: piszemy albo "ja" albo "osobiście", bo razem tworzą pleonazm (czyli "masło maślane"), co jest błędem.
Protestuję przeciw obrażaniu moich uczuć muzycznych poprzez przeprowadzanie katolickich obchodów "Swięta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny" w tym samym dniu, co koncert prawdziwej Madonny na warszawskim Bemowie!
Uważa się? Raczej tyle zostało ochrzczonych... Prawdziwych katolików, autentycznie przekonanych do tego w co wierzą jest garstka. Reszta cech$$e się indyferentyzmem religijnym, czyli prościej mówiąc, mają to wszystko w dupie.
Takie pytanie, bo mam dylemat moralny. Jeśli widzę, że większość ludzi z jakiejś zorganizowanej społeczności została poddana manipulacji i była indoktrynowana w taki sposób, że naturalną wrażliwość zastąpiono w nich pokracznymi zasadami używanymi jako wymówka i jako narzędzie sprawowania nad nimi władzy,
"Takie rzeczy to tylko w Polsce".
Gówno prawda, na świecie też takie i inne rzeczy się dzieją. O.
(i to sie odnosi nie tylko do tego wykopu)
Zdjęcie -
http://www.szczecin.kuria.pl/admin/foto/parafie/1215087648.jpg
(Budynek w tle to fragment owej plebanii)
Jezus odpowiada:
-Wtedy niosłem cię na plecach.
Budują "mizerny" kościół a za nim wypasioną plebanię. Teraz jest dobre wytłumaczenie na co zbierane są datki. Ludzie chętniej dadzą na kościół niż na chatę dla księdza.
Mieszkam w 60 tyś mieście i są tu dwa podobne przypadki.
mam z jednym Religie :
mówimy mu : skąd ksiądz ma tą Toyotkę?
na drugi dzień przynosi nam papiery - kredyt do bodajże 2020~, 60 klocków
wszystko nam ładnie wytłumaczył, mówił też że z tacy nic nie dostaje bo nawet nie starcza (prąd, remonty, kościelny, organista, utrzymanie plebanii etc), jeżeli coś dostaje to z wesel, pogrzebów itp..
oni nie mają domu, mieszkają
Z drugiej strony ludzie sami dają im pieniądze, jak komuś się nie podoba jak są wydawane niech nie daje, to samo powinno się
http://pokazywarka.pl/5pq9ky/#zdjecie6392
Prezentujesz tu popularny, błędny wzorzec myślowy, który polega na tym, że zwraca się uwagę tylko na zachowanie oderwane od osoby i motywu.
Chociaz mam jeszcze jeden pomysł, ktory tez może się spodobac naszym antyklerykałom. Powinni postawić malutką plebanie obok tej blaszanej budy, a tę normalną dopiero po wybudowaniu dużego kościoła. Co prawda więcej poszłoby na to kasy i dla logicznie myślącego czlowieka jest pozbawione sensu, ale naszym kochanym
Bywam w Chłapowie co wakacje od 3 lat i uwierz mi, że ta miejscowość tak się szybko rozrasta, że taki blaszak z pewnością nie wystarczy. Inna sprawa, że budując ten kościół brano też pod uwagę ogromne ilości turystów, którzy w sezonie tam się przewijają. Ten kościół z pewnością nie będzie świecił pustkami, zwłaszcza latem :-)
Komentarz usunięty przez moderatora
Niech autor fotografii zrobi zdjęcie w tym samym miejscu za 5 lat. Najprawdopodobniej będzie musiał trochę dalej stanąć, bo mu się kościół w kadrze nie zmieści.
Skarbimierz - mała wieś w powiecie brzeskim.
Plebania i kościół są dosyć spore. Plebania jest dokładnia taka sama, tylko nie ma dużego spiczastego dachu. Podstawę i mury mają IDENTYCZNE!
Jak widać dla 300 wiernych jest tyle samo miejsca co dla dwóch, trzech księży i jednej gospodyni.
Jednak u mnie w mieście istnieje rzeczywiście taki absurd. Kościół dla kilku tysięcy ludzi jest mniejszy niż plebania dla max. 8 osób. Księża w ostatniej chwili zmienili sobie bez niczyjej wiedzy projekt tak, żeby mieć większą chatę, po czym rozpętała się wielka awantura z architektami, projektantami, kierownikiem budowy i resztą osób zajmujących się budową. Budowa stoi, sprawa pewnie skończy się w sądzie. Ot, cały nasz