Piotrków: Oskarżony o zabójstwo 27-latka pokazał rodzicom ofiary środkowy palec
Podczas mowy końcowej doszło do skandalu. Gdy rodzice ofiary prosili sąd o najwyższy wymiar kary dla domniemanych zabójców ich syna, oskarżony Włodzimierz B. skierował w ich stronę... wzniesiony ku górze środkowy palec.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- 91
Komentarze (91)
najlepsze
Sądy powinny skazywać za czyny. To, czy zbrodniarz pokaże palec, puści bąka, czy może beknie nie powinno mieć większego znaczenia dla sądu, bo to wszystko są zachowania niekulturalne, ale nie łamiące prawa.
W tym wypadku powinien dostać 25 lat więzienia ze względu na to, co zrobił wcześniej, w jak brutalny sposób i że nie wyrażał żadnej skruchy.
To natomiast, czy na sali kręcił piruety,
uważam, że nie masz do końca racji bo wiele osób na sali rozpraw będzie wlasnie starało sie coś ugrac fałszywie okazywaną skruchą
Powinien dostać dożywocie.
Takie skandale są winą przede wszystkim Sądu który nie potrafi zapanować nad emocjami stron na sali sądowej. Przyzwala się jednej stronie na wyrażanie emocji a druga (oskarżony) ma siedzieć cicho potulny jak baranek. Ten nie siedział. Akcja-reakcja.
a co jesli znajdą się psychopaci ktorzy chcieliby być gwiazdami takiego kanału??
Skoro zabil to mysle ze i tak nie mial szacubku do ofiary. Nie wiem jak czesto sie zdarzaja takie sytuacje ale mysle ze Ci co nie pokazali palca to w sumie tez maja swoja ofiare w dupie bo jakby nie mieli to by raczej nie zabili.
@TytusekTytusek:
No i co z tego, bardziej by mnie przejelo to, ze kogos zabil niz ze pokazal mi palec.