„Polscy handlarze nie znają umiaru!” Przebieg skręcony o 240 tys. km
Walka z nieuczciwymi sprzedawcami wydaje się nie mieć końca. Widzimy to po kolejnych doniesieniach od naszych czytelników, którzy podczas poszukiwania auta dla siebie znajdują „ciekawe” oferty,...
Baczy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 202
Komentarze (202)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Mój ojciec w lipcu 2007 roku sprzedał 7-letniego Peugeota 406 z przebiegiem 465 000 km za 14 000 PLN. Kupcem było małżeństwo w wieku ~ 28-32 lat. Chcieli tanie i oszczędne auto. Dwa tygodnie później do ojca dzwonił kolejny właściciel (starszy pan) z pytaniem, kiedy trzeba wymienić pasek klinowy, bo już przejechał 200km, a na zegarze jest 184 700...
Ojciec powiedział, że za 300km może już wymienić.
/coolstory
:O
VIN: WAUZZZ4DZSN001004
Audi A8 4.2l
Przebieg faktyczny na 23.11.2011: 405 000 km
Przebieg przy sprzedaży 15.04.2014: 165 000 km
VIN: WAUZZZ4DZSN001004
Gdyby ktoś szukał ciągu cyfr.
Jak widać czasem to działa w
Wina też samych ludzi bo szukają samochodów z jak najniższymi przebiegami i za jak najmniejszą
Spokojnie, dogadamy się.
Z ciekawości - w nowszych autach są już lepsze zabezpieczenia do tego? Czy dalej kręcić da się jak się chce?
A co ma tutaj umiar do rzeczy. Oszustwo to oszustwo.
"inny okradłby cie bardziej"
jasne kupujemy nowe w salonie
taaa.......... seicento albo punto czerwone 3drzwiowe