Niebywała epidemia w szkołach. Wysyp zaświadczeń o dysleksji
Ze szkół przychodzą informacje, że przed ważnymi testami i egzaminami uczniowie masowo przynoszą zaświadczenia o dysleksji, dysgrafii, dysortografii i dyskalkulii. Nauczyciele nie mają wątpliwości, że ma to związek z przywilejami podczas egzaminów.
lucy_in_the_sky z- #
- 257
Komentarze (257)
najlepsze
@eeemil:
Takimi jak nauka religii...
Inna rzecz, że moim zdaniem coś spieprzono w nauczaniu. Bo z polskiego robi błędy, ale z angola czy niemca: nie. Ale ze specjalistami nie będę się kłócił. Skoro ich fachowe testy wskazują na problem z mózgiem - niech i tak będzie.