Pomysł wręcz genialny w swej... głupocie. Już dawno nie widziałem tak debilnego rozwiązania.
A żeby zdjąć maskę całkowicie potrzeba pewnie specjalnego przegubowego narzędzia "by Renault", które dla warsztatów będzie dostępne za jedyne pierdyliard PLN-ów.
@wroclawowy: ciężko dobrze naprawić auto które się pierwszy raz na oczy widzi? w 80% auta do warsztatu przyjeżdżają na wymianę el. zawieszenie i hamulców, które w praktycznie każdym aucie działają, rozbierają się tak samo. wiadomo zdarzają się kwiatki jak wkręcane czy cofane elektrycznie tłoczki, ale to też się wie. Nie oczekuj że pan Mirek szef warsztatu będzie wysyłał co miesiąc swoich mechaników na kursy bo wyszedł jakiś nowe model auta który
tym bardziej że rozwiązanie z silnikiem z tyłu w tej klasie samochodu to już w ogóle nieporozumienie. Brak silnika z przodu w przypadku czołówki, do tego napęd na tył idealna sprawa zimą. Do tego prowadzenie nagrzewnicy powietrza, klimy przewodami przez cały samochód. do tego ta klapa...
sami sobie powiedzcie czy to nie jakaś kaszana im wyszła? już lepiej kupić multiplę
@syn_admina: A ja zakładam że wszystko zostało zaprojektowane po ich myśli. W takim wynalazku często będą się psuć pierdoły, zarobią sobie na tym. A grupy docelowej, czyli kobiet nie interesuje czy silnik jest z tyłu czy może z boku, bo ten samochód jest taki malutki śliczniutki i mało pali, ooooo (。◕‿‿◕。)
W pojeździe który ma silnik z tyłu powinni wygospodarować z przodu jeszcze jakiś niewielki bagażnik. Nawet zaporożec i stare skoda miały przednie bagażniki w których szło całkiem sporo zapakować.
a płyn do szyb będzie się rozlewał jeszcze bardziej niż dziś.
@graf_zero: Jeżeli ma się nie rozlewać to polecam lejek. Wiem, że mało praktyczny i nie koniecznie trzeba mieć go w aucie, ale płynu też codziennie się nie dolewa.
W tym Renault będzie już nie tyle przydatny, co niezbędny.
Po 3 miesiącach te wszystkie elementy, których dotykał gość na filmie będą oblepione brudem, a tak mała ilość miejsca po otwarciu maski powoduje, że wręcz niemożliwe jest pozostanie czystym...
Komentarze (354)
najlepsze
A żeby zdjąć maskę całkowicie potrzeba pewnie specjalnego przegubowego narzędzia "by Renault", które dla warsztatów będzie dostępne za jedyne pierdyliard PLN-ów.
Spoko w niektórych samochodach trzeba zdemontować cześć błotnika i odkręcić koło zeby dostać się do akumulatora.
Oceniasz gościa i jego kwalifikacje po 1 minutowym filmiku, na którym ogarnięcie nietypowego rozwiązania trwa trochę dłużej niż zwykle. Ot Internet.
sami sobie powiedzcie czy to nie jakaś kaszana im wyszła? już lepiej kupić multiplę
Ekscytacja w rodzaju -
@cacum3: Inżynierzy Reanault na to:
Sekretem jest silnik zamiast koła zapasowego:
Zatyczki sie zgubią. maska ruchoma na wszystkie strony to kompletna głupota, a płyn do szyb będzie się rozlewał jeszcze bardziej niż dziś.
@graf_zero: Jeżeli ma się nie rozlewać to polecam lejek. Wiem, że mało praktyczny i nie koniecznie trzeba mieć go w aucie, ale płynu też codziennie się nie dolewa.
W tym Renault będzie już nie tyle przydatny, co niezbędny.
http://img.sadistic.pl/pics/97a75accc92d.gif