Moje abstrakcyjne rozmowy o pracę
![Moje abstrakcyjne rozmowy o pracę](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_hAlUEZdm6oBRcUcNZ3cu3OOtAOkSx1EP,w300h194.jpg)
Wiele ostatnio pisze się w mediach o kandydatach, którzy nie spełniają nawet podstawowych wymagań pracodawcy. Będę jednak na tyle bezczelny, żeby stwierdzić, że to pracodawcy nie spełniają podstawowych wymagań kandydatów.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 293
Komentarze (293)
najlepsze
*Telefon od rekruterki z dużej firmy farmaceutycznej. Stanowisko: Marketing Manager. "Zanim zaproszę pana na rozmowę, mam jeszcze jedno pytanie. Mianowicie: czy jest pan dobrym człowiekiem? Wierzącym?"*
*Na pytanie nie odpowiedziałem i zrugałem za nie Panią z HR-u.*
ŹLEEEE! No źle zrobiłeś. Pytania drażliwe są coraz powszechniej stosowane w celu wybrania właściwych kandydatów (zwłaszcza na stanowiska kierownicze). Na pytanie drażliwe/niestosowne jedyna właściwa odpowiedź jakiej oczekuje rekruter to grzeczne odmówienie
źródło: comment_DedJ9qJVnbrp5oRTyCnTCJP7qb0oMbmd.jpg
Pobierz???
@pss8888:
Ogłoszenie w stylu, przedstawiciel handlowy, świetne zarobki itp
Przyjeżdzam
Ja bym nie chciał z jakąś pipą po socjologii gadać, tylko z gościem który pracuje na podobnym stanowisku, bo ja też chcę wiedzieć co miałbym robić, a tylko on
Wchodze na rozmowe a tu 30 letni "szef", ktory naczytal sie za duzo ksiazek o rekrutacji. PIERWSZE pytanie to "ile chcialby pan zarabiac". Zapytalem jaki bedzie moj zakres obowiazkow, a on, ze porozmawiamy o tym po ewentualnym
@piepia: I odpadasz już na starcie, bo jeśli pytasz o zakres obowiązków (a nie odpowiedzialności) to od razu widać, że przyszedłeś nie pracować a się op%$@?$!ać. Pytanie o miasto, wiesz