Łukasz Ciepliński do Żony i Syna zza krat. Słowa, które kruszą mury..
Gryps zza krat, czyli Łukasz Ciepliński „Pług” do swojej Żony i Syna Wymodlony, wymarzony i kochany mój synku. Piszę do Ciebie po raz pierwszy i ostatni. W tych dniach bowiem mam być zamordowany. ...
m.....r z- #
- #
- #
- 82
Komentarze (82)
najlepsze
...meldować o tragedii mordowanego przez jednych, opuszczonego przez pozostałych Narodu Polskiego.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale już abstrahując od karania tychże bandytów: przynajmniej powinno się oficjalnie i wprost stwierdzić, że to było bandyctwo - i niby się tak mówi, ale tylko półgębkiem, bo szuka się usprawiedliwień. A przynajmniej taką linię promuje Wyborcza: że inne czasy, że nie takie proste, że generał to jednak miał swój honor, że nikogo tak
Serce rośnie czytając komentarze.