[[[A co ma legalizacja trawki do spadajacej przestepczosci?]]]
Nie wiesz co mówisz niewiedzący człowieku. Handel narkotykami to (zaraz obok prostytucji) NAJWIĘKSZE źródło zysków mafii, gangów i przestępców w ogóle.
Zalegalizujesz wszystkie źródła zysku przestępców, w tym prostytucję i narkotyki - więzienia staną się prawie puste, a przestępczość spadnie o 50-80%. Szkoda że rządzący światem imbecyle nie mogą tego zrozumieć. Albo nawet rozumieją, ale wcale im to nie pasuje.
po 1. nigdzie w zrodle nie ma odniesienia, ze zamykają dzieki temu, ze narkotyki sa legalne, wiec dziwny jest ten tytul i opis wykopu.
po 2. idąc Twoim tropem, jesli zalegalizujemy czyn karalny jakim jest kradziez to prawdopodobnie tez bedzie mniej ludzi w wiezieniach. A wiec "STOP wojnie z kradziezami."
po 3. znajac zycie zaraz rozpocznie sie dyskusja o legalizacji narkotykow. Po jednej i po drugiej stronie padną jak zwykle celne argumenty.
Taa... jak już chcemy kolejnej wojny ideologicznej to idźmy na całego:
NIE dla kary śmierci - w Holandii od dawna się jej nie stosuje i jak widać wcale nie jest potrzebna.
NIE dla wolnego dostępu do broni palnej - pod tym względem Holandia ma jedne z najbardziej restrykcyjnych przepisów w Europie i jak widać dobrze na tym wychodzi.
Akurat, moim zdaniem, bardziej niż wysokie kary, przestępców odstrasza nieuchronność kary (czyli sprawność działania policji i sądów).
Bo gdy przestępca popełnia przestępstwo to zapewne zakłada, że przecież go nie złapią. Więc nie istotne jest czy kara to 2 lata czy kara śmierci skoro i tak go ominie. Gdyby natomiast mógł być praktycznie pewien, że go dorwą, to wtedy niezależnie od kary, będzie się bał.
Oczywiście powinna być adekwatna do czynu, ale nie
Gdyby dotkliwość kary była takim dobrym sposobem, to proponuję karę śmierci za wszystkie wykroczenia, to przestępczość spadnie do zera...
Kara powinna być adekwatna, żeby zróżnicować przestępstwa. Jeśli za napad i napad z pobiciem groziłaby taka sama kara, to wiadomo, że warto pobić napadniętego - szybciej odda kasę, a w potencjalnej karze nic to nie zmieni.
Natomiast tak czy inaczej najważniejsza jest nieuchronność. Gdyby za wszystko groziła kara śmierci, ale odsetek złapanych
-wiadomo, jak się czegoś nie rozumie albo nie potrafi zmierzyć z problemem to należy zakazać. Nasz naród ma w tym długą tradycję prawie tak długą jak jej łamanie...
-Ale dla władzi łatwiej wydać zakaz posiadania czegokolwiek niż wybudować jedno boisko do kosza...
-Jak miałem lat naście to istniały świetlice, nawet na dworcu mozna było w szchy/bierki pograć, dziś zostaje dzieciakom stanie pod tym dworcem a z nudy to w ryja dać, czy
pinkpanther72----> Dzieję się tak gdyż państwo Holenderskie zaniedbało kwestię zaopatrzenia coffeshopów i są one zasilane właśnie z takich półlegalnych i często szemranych dostawców, po prostu nie ma przepisów regulujących wytwarzanie marihuany, to jest tylna furtka dla mafii. Z resztą argument na to że marihuana jest eksportowana nie jest sensownym bo gdyby nie ci "półlegale" robiłaby to zwykła mafia która finansowałaby sobie z tego: napady, zabójstwa, kradzieże itp . Jak widać państwo zamiast
Dlaczego w "pijącej" Rosji, dopuszczalna ilość promili dla kierowców wynosi zero a w innych krajach może być nawet 0,8? (pomijam widełki między 0,2 a 0,5 w Polsce)
IMO tytuł jak najbardziej pasuję do artykułu, daje do myślenia. Pomyślcie też o dilerach, oni mają dużo większe kłopoty niż Ci co kupują trawę. Dla niejednego dzieciaka handel to zwykła praca, są ludzie którzy nawet i żyją z tego i to jest ich jedyny sposób na życie - da się i tak. Nie tylko w zakładach siedzą jaracze co szczęścia nie mieli i dali się złapać ale i dilerzy którzy zapieprzają żeby
opis zerzniety z digga(ktorego uzytkownikami sa glownie ludzie z u.s.a, gdzie toczy sie slynna walka z narkotykami), nie majacy wiekszego sensu na polskim serwisie.
Hmmm.., pewnie legalność trawki ma jakiś wpływ a może też to:
"Najważniejszymi religiami w Holandii są: chrześcijaństwo (katolicyzm – 27%, protestantyzm – 17%) i islam (6%).
43% Holendrów formalnie nie należy do żadnej wspólnoty religijnej, a po uwzględnieniu zarejestrowanych chrześcijan, ale nie identyfikujących się ze swą wspólnotą religijną, może być więcej.(...)"
Zgadza się, ale z drugiej strony... wzbogacają się kartele bo nie wzbogaca się państwo przez brak akcyzy. Poza tym - papierosy są legalne a nielegalny handel nimi kwitnie.
Nowy jestem. O co chodzi z tymi minusami, powiedziałem coś nie tak? Dziwnie tu jakoś...
No pewnie - minusujcie bezmyślne bufony. Czy napisałem gdzieś "ateizm-cacy, religia be"? Cytat z wikipedii jest nie na rękę waszym poglądom czy zamyka drogę do dyskusji?
U nas przestępców w brud! Niech pożyczą (i nawet zwracać zwracać ich nie muszą!). Byle w GTA nie grali w celach, bo to demoralizuje do kwadratu i potęgi eNtej!
No dokładnie z tymi rowerzystami to przesada nawet jak prowadzisz rower to Ci prawko zabieraja wiec najlepiej go nie miec. Mam 3 znajomych ktorzy maja zakaz poruszania sie pojazdami mechanicznymi przez 3 lata przez kontakt z rowerem i alkoholem eh;p
KrisQ, i bardzo dobrze! Karze się ich (pijanych rowerzystów) za to, że są pijanymi uczestnikami ruchu drogowego. Przez nich mogą rozwalić się inne pojazdy (np. autokar z dziećmi) unikając potrącenia pijanej osoby na rowerze.
Komentarze (94)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
[[[A co ma legalizacja trawki do spadajacej przestepczosci?]]]
Nie wiesz co mówisz niewiedzący człowieku. Handel narkotykami to (zaraz obok prostytucji) NAJWIĘKSZE źródło zysków mafii, gangów i przestępców w ogóle.
Zalegalizujesz wszystkie źródła zysku przestępców, w tym prostytucję i narkotyki - więzienia staną się prawie puste, a przestępczość spadnie o 50-80%. Szkoda że rządzący światem imbecyle nie mogą tego zrozumieć. Albo nawet rozumieją, ale wcale im to nie pasuje.
Słynny Al Capone
Wskaż, kolego, gdzie w zamieszczonym artykule doszukujesz się związku ze spadkiem przestępczości, a narkotykami. Wystarczy jedno słowo.
ZAKOP. Marna manipulacja.
po 2. idąc Twoim tropem, jesli zalegalizujemy czyn karalny jakim jest kradziez to prawdopodobnie tez bedzie mniej ludzi w wiezieniach. A wiec "STOP wojnie z kradziezami."
po 3. znajac zycie zaraz rozpocznie sie dyskusja o legalizacji narkotykow. Po jednej i po drugiej stronie padną jak zwykle celne argumenty.
źródło: http://www.druglibrary.org/Schaffer/library/basicfax17.htm
ta .. a 60% z tych 59.6% to goscie co siedzieli za 1-3g przy sobie :/
Taa... jak już chcemy kolejnej wojny ideologicznej to idźmy na całego:
NIE dla kary śmierci - w Holandii od dawna się jej nie stosuje i jak widać wcale nie jest potrzebna.
NIE dla wolnego dostępu do broni palnej - pod tym względem Holandia ma jedne z najbardziej restrykcyjnych przepisów w Europie i jak widać dobrze na tym wychodzi.
Bo gdy przestępca popełnia przestępstwo to zapewne zakłada, że przecież go nie złapią. Więc nie istotne jest czy kara to 2 lata czy kara śmierci skoro i tak go ominie. Gdyby natomiast mógł być praktycznie pewien, że go dorwą, to wtedy niezależnie od kary, będzie się bał.
Oczywiście powinna być adekwatna do czynu, ale nie
Gdyby dotkliwość kary była takim dobrym sposobem, to proponuję karę śmierci za wszystkie wykroczenia, to przestępczość spadnie do zera...
Kara powinna być adekwatna, żeby zróżnicować przestępstwa. Jeśli za napad i napad z pobiciem groziłaby taka sama kara, to wiadomo, że warto pobić napadniętego - szybciej odda kasę, a w potencjalnej karze nic to nie zmieni.
Natomiast tak czy inaczej najważniejsza jest nieuchronność. Gdyby za wszystko groziła kara śmierci, ale odsetek złapanych
Najcięższe przestępstwo jakie można popełnić będać upalonych to kradzież kebaba.
Podaj krótki opis strony (2 do 4 zdań).
Czy są jakieś pytania? STOP wojnie z narkotykami.
Jak dla mnie to tu sa 2 zdania ..
-Ale dla władzi łatwiej wydać zakaz posiadania czegokolwiek niż wybudować jedno boisko do kosza...
-Jak miałem lat naście to istniały świetlice, nawet na dworcu mozna było w szchy/bierki pograć, dziś zostaje dzieciakom stanie pod tym dworcem a z nudy to w ryja dać, czy
Dlaczego w "pijącej" Rosji, dopuszczalna ilość promili dla kierowców wynosi zero a w innych krajach może być nawet 0,8? (pomijam widełki między 0,2 a 0,5 w Polsce)
http://www.alkotestery.com/index.php?option=com_content&view=article&id=52:dopuszczalna-ilo-promili-w-ue&catid=40:informator
Nie trzeba natomiast walczyć z używkami.
"Najważniejszymi religiami w Holandii są: chrześcijaństwo (katolicyzm – 27%, protestantyzm – 17%) i islam (6%).
43% Holendrów formalnie nie należy do żadnej wspólnoty religijnej, a po uwzględnieniu zarejestrowanych chrześcijan, ale nie identyfikujących się ze swą wspólnotą religijną, może być więcej.(...)"
Pomyślcie - coś w tym jest...
Nowy jestem. O co chodzi z tymi minusami, powiedziałem coś nie tak? Dziwnie tu jakoś...
"w bród
2. «bardzo dużo, pod dostatkiem"
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=w+br%F3d
Czesi i Słowacy powinni wysłać do nich cyganów.