@mechagodzilla: zobaczymy jeszcze co z tego wyjdzie, ale już sama inicjatywa przeciwstawienia się władzy na taką skalę jest czymś co powinno i u nas ruszyć. Oczywiście polskie media pokazują tylko zadymy ale mało kto mówi o tym co tam tak na prawdę się dzieje a to jest istotne
@mechagodzilla: Oni walczą o Wielką Ukrainę, oraz możliwość pracy w UE. Ani jedno, ani drugie nie jest dla nas korzystne. Dodaj do tego fakt, że liderami protestu są tam narodowcy, którzy hołubią UPA, które mordowało Polaków na Wołyniu i naprawdę powstaje zagadka skąd taki pęd do ich wspierania...
@jerzy110992: Nawet jeśli wybuchnie wojna na Ukrainie to nam się raczej nie oberwie. Co najwyżej możemy mieć problem z uchodźcami. Wojna jak wybuchnie to albo Rosja wejdzie od wschodu, albo będzie to wojna domowa. Albo i jedno i drugie.
@Krupetto: mi się to bardzo nie podoba co się tam dzieje, od mniejszych incydentów wybuchały wojny, a to jest nasz sąsiad...
Poza tym nie wiem, może za względu na odległość od wydarzeń itp. ale nie rzuciłbym koktailem mołotowa w policjanta choćby bronił najbardziej sk$?$iałego rządu, jakby to milicja zaczęła do nich strzelać albo rzucać w nich koktailami od razu na całym świecie byłoby głośno jak to reżim dławi wolności obywatelskie...
Ciężko mi się na to patrzy, bo jednak po jednej i po drugiej stronie barykady są ludzie. Jedni wykonują rozkazy, a drudzy walczą o godne życie.
Z drugiej strony to też pokazuje, że policyjna robota nie jest dla każdego. Ja nie potrafię sobie tego wyobrazić, że przychodzi rozkaz, że mam spacyfikować starca, matkę, ojca, kuzyna, sąsiada i idę, i to robię. Chyba wolałbym już zbierać butelki.
@tudefibrylator: policjant nie jest bezmózgim zombie do wykonywania rozkazów, jego celem (z definicji) jest dbanie o bezpieczeństwo obywateli. Policjant, który strzela/podpala/rzuca granatem w protestujące społeczeństwo zasłaniając się "rozkazami" nie jest policjantem tylko płatnym najemnikiem-bandytą zatrudnionym przez uzurpatora. Dlaczego uzurpatora? Władze (nie tylko na Ukrainie) zapomniały, że ludzie nie są rządzeni przez władzę, tylko właśnie rządzą, a parlamenty, prezydenty itd. to wyłącznie funkcje techniczno-reprezentacyjne. Jeśli społeczeństwo odbiera mandat
@rineo: policjant nie jest z założenia bezmózgim zombie, natomiast większość z nich właśnie tak się zachowuje i nie chodzi tylko o Ukrainę, bo i u pełno takich było (np. w stanie wojennym), jest i będzie. W każdym bądź razie zgadzam się z Twoim zdaniem i stwierdzam tylko, że nie potrafiłbym być takim zombie i tyle.
świetnie zobrazowane, jak "prymitywna" b--ń potrafi wyrządzić wiele szkód. z jednej strony szkoda milicjantów z drugiej strony, nie zapominajmy, że to oni pierwsi zaatakowali lud w grudniu. Nie dziwie się, że teraz cały czas za to obrywają. Tym bardziej jak rząd powiedizał, że milicjanci nie zostaną pokarani za pałowanie swoich w grudniu. Lud jednak nie zapomni.
@clickPLUS: Ja się zastanawiam ilu z tych młodych z Berkutu myśli co oni robią w tym miejscu, a stoją z nadzieją nie oberwania koktajlem bo stać muszą.
Przez polityków pół miasta będzie rozwalone i sporo osób trafi do szpitala. No zajebiście, powinni teraz stanąć przed ludem a nie chronić się za milicją.
@mactrix: jak to sie mowi historia lubi sie powtarzac . wszystko cacy az w koncu jedna ze stron przegnie
@cosciekawego: nie rozumiem tych ,ktorzy za wszelka cene chca sie utrzymac przy korycie . normalny czlowiek juz dawno dalby sobie spokoj albo posluchal innych, a ci brna dalej w tym szambie.jak mozna byc takim ignorantem?
@AntonioCarlosMontoyaRamirez: bo polityka to władza, a władza może cie uchronić przed wpakowaniem do wiezienia, albo samosądem ludu... Wyobraź sobie kogoś kto całe życie robi co mu się podoba, bo wie że w razie wpadki system go obroni (również policja i wojsko). Myślisz dobrowolnie zrezygnuje?
@pafcyk: Z jednej strony walczą z władzą sterowaną z Moskwy o prawo do samostanowienia z drugiej strony obrywają za to (i to mocno) milicjanci, którzy tylko wykonują rozkazy. MI też ich szkoda. Z filmu wynika, że kilku zostało mocno poparzonych. Chyba o to koledze chodziło.
To trwa 2 miesiące. 60 dni na mrozie z dala od domu, nocując gdzie popadnie, jedząc u obcych ludzi którzy mają odwagę pomóc. Są zdeterminowali, zbyt długo znosili obecną władzę. Tak pewnie zaczną strzelać ale nie sądzę, że zrezygnują z osiągnięcia celu.
@groznaglizda333: Strzelanie do protestujących zawsze kończy się tak samo. Tego już wtedy nie da się załagodzić, taka władza traci jakiekolwiek poparcie i nawet jak "dziś" udaje jej się zażegnać kryzys, to najwyżej odwleka nieuniknione.
Komentarze (355)
najlepsze
Niezależnie od wszystkiego, nie potrafię zaakceptować podpalenia człowieka.
Poza tym nie wiem, może za względu na odległość od wydarzeń itp. ale nie rzuciłbym koktailem mołotowa w policjanta choćby bronił najbardziej sk$?$iałego rządu, jakby to milicja zaczęła do nich strzelać albo rzucać w nich koktailami od razu na całym świecie byłoby głośno jak to reżim dławi wolności obywatelskie...
Z drugiej strony to też pokazuje, że policyjna robota nie jest dla każdego. Ja nie potrafię sobie tego wyobrazić, że przychodzi rozkaz, że mam spacyfikować starca, matkę, ojca, kuzyna, sąsiada i idę, i to robię. Chyba wolałbym już zbierać butelki.
@tudefibrylator: policjant nie jest bezmózgim zombie do wykonywania rozkazów, jego celem (z definicji) jest dbanie o bezpieczeństwo obywateli. Policjant, który strzela/podpala/rzuca granatem w protestujące społeczeństwo zasłaniając się "rozkazami" nie jest policjantem tylko płatnym najemnikiem-bandytą zatrudnionym przez uzurpatora. Dlaczego uzurpatora? Władze (nie tylko na Ukrainie) zapomniały, że ludzie nie są rządzeni przez władzę, tylko właśnie rządzą, a parlamenty, prezydenty itd. to wyłącznie funkcje techniczno-reprezentacyjne. Jeśli społeczeństwo odbiera mandat
@cosciekawego: nie rozumiem tych ,ktorzy za wszelka cene chca sie utrzymac przy korycie . normalny czlowiek juz dawno dalby sobie spokoj albo posluchal innych, a ci brna dalej w tym szambie.jak mozna byc takim ignorantem?
To trwa 2 miesiące. 60 dni na mrozie z dala od domu, nocując gdzie popadnie, jedząc u obcych ludzi którzy mają odwagę pomóc. Są zdeterminowali, zbyt długo znosili obecną władzę. Tak pewnie zaczną strzelać ale nie sądzę, że zrezygnują z osiągnięcia celu.