Studentka nakapowała na kolegów z grupy, że ściągali na egzaminie.
![Studentka nakapowała na kolegów z grupy, że ściągali na egzaminie.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_OTPPKuSWQCVAHnoVAGrFZkTV8VfYgbu3,w300h194.jpg)
Internet obiegła wiadomość, którą jeden z wykładowców Uniwersytetu Medycznego wysłał do swoich studentów. Profesor informuje w nim, że od jednej ze studentek dostał informacje o ściąganiu przez osoby, które dostały zaliczenie. W związku z tym mają oni potwierdzić swoją wiedzę na ustnej...
- #
- #
- #
- #
- 503
Komentarze (503)
najlepsze
W rzeczywistej pracy absolwent będzie miał dostępne źródła wiedzy encyklopedycznej, i w miarę nabierania doświadczenia w naturalny (i przymusowy) sposób opanuje tę część encyklopedii, której faktycznie używa.
Na egzaminie powinny być dostępne wszelkie źródła - warunkiem jest jedynie zachowanie samodzielności korzystania z nich.
Potem: O Matko Boska!!! Niedouczony konował zabił mi dziecko!! Jak on mógł? Morderca!!! Czego oni ich na tych studiach uczą?
Medycyna to nie socjologia, kulturoznawstwo ani europeistyka. Moim zdaniem oczywiście.