ciężko się na to patrzy, ale nie ma co winić policjanta, nie wiadomo było co odbije facetowi z nożem, był blisko, mógł się rzucić na mundurowego. Bardziej doświadczony glina może i by strzelił po nogach/rękach, ale w USA policjanci często giną na służbie i przez to się nie certolą z podejrzanymi.
no amerykański może i tak, ale np. brytyjski czy szwedzki policjant znalazłby inne wyjście z sytuacji. Mógł chociażby się wycofać do drzwi, wezwać negocjatora. Stany Zjednoczone są jedyne w swoim rodzaju jeśli chodzi o zachowanie policji.
@spalirura: W poziomie ręka, noga lub bark daje ci margines błędu równy dosłownie kilku centymetrom. Ręką i nogą możesz z łatwością robić szybkie, niedające się przewidzieć ruchy. Dodatkowo na szkoleniach masz jedną, prostą zasadę, jeśli strzelasz, to strzelaj w klatkę piersiową. Najłatwiejszy cel, największa szansa na wyeliminowanie przeciwnika, największy margines błędu.
Strzelanie w klatkę piersiową jest najlogiczniejszym wyborem.
hahahaha, nie jest łatwym celem.. a 94 to pewnie twój rocznik 18_stych
@spalirura: Tylko mamy problem z tym, że to co wymieniłeś nie jest łatwym celem i najpewniej na szkoleniach odradzają nawet myśleć o strzeleniu w te części ciała. Dodatkowo napastnik nadal może cię zaatakować po takim trafieniu.
1. Jeśli w ręce miał nóż, to policjant powinien użyć gazu lub tasera (gaz ma na pewno, z taserem bywa różnie). Na taki dystans gaz sięgnie napastnika, a on nie będzie w stanie dalej stanowić zagrożenia.
Szczęścia życzę z gazem przeciwko osobie z nożem ...
Straszne. Według mnie powinien oddać strzał ostrzegawczy i zrobić więcej kroków do tyłu. Po co ta zbędna egzekucja? Z takiej bliskie odległości, nie musiał go zabijać, spokojnie mógł go zranić i później się 'bronić'... Dodatkowo te 5 strzałów...
Jest w odległości dosłownie paru metrów od kolesia z nożem i gdyby oddał strzał ostrzegawczy, to wystawiłby się na atak i mógłby zginąć, więc to odpada. (poza tym słowne ostrzeżenie raczej było dosyć
No mógł ten pies od razu cały magazynek w tego gościa wyp@!%@##ić, żeby było lepsze "s---------o". Gość miał tylko nóż, a policjant czas i odległość żeby walić po nogach, rękach, gdziekolwiek.
Jak dla mnie to bardziej morderstwo niż s---------o czy obrona konieczna funkcjonariusza. Mógł nie wp%$@@?%ać pączków tylko dbać o kondycję to by nie musiał używać broni, a co najwyżej rąk i byłoby po bólu.
@pink_avenger: Inaczej. Policjant może się wycofać tylko wtedy, gdy jest pewność, że napastnik nie ucieknie. (czyli wszystkie wyjścia są obstawione) W przeciwnym razie, to policjant wycofaniem się daje możliwość ucieczki podejrzanemu, a gdy ten jest niebezpieczny, to tym samym policjant ryzykuje życie osób postronnych, a tego nie może robić, bo jego celem jest ich ochrona.
Tutaj mamy kolesia z nożem w budynku i policjanta przed wejściem. Koleś jest na parterze,
Komentarze (219)
najlepsze
no amerykański może i tak, ale np. brytyjski czy szwedzki policjant znalazłby inne wyjście z sytuacji. Mógł chociażby się wycofać do drzwi, wezwać negocjatora. Stany Zjednoczone są jedyne w swoim rodzaju jeśli chodzi o zachowanie policji.
Strzelanie w klatkę piersiową jest najlogiczniejszym wyborem.
Szczęścia życzę z gazem przeciwko osobie z nożem ...
Jest w odległości dosłownie paru metrów od kolesia z nożem i gdyby oddał strzał ostrzegawczy, to wystawiłby się na atak i mógłby zginąć, więc to odpada. (poza tym słowne ostrzeżenie raczej było dosyć
@michalo94: Ta... A jak masz fart to może i zaruchasz.
Komentarz usunięty przez moderatora
Tutaj mamy kolesia z nożem w budynku i policjanta przed wejściem. Koleś jest na parterze,