Ja już do końca życia będę żałował że zabrakło mi odwagi żeby się odezwać do jednej panny 10/10 która kiedyś na mnie leciała. Jakbym się odezwał to miałbym już pewnie z nią dzieciaka i byłbym j?!#nym wygrywem.
@Lukas77986: Ja dzisiaj stałem na przystanku tak niewiele z przodu, gdzie kończy się zatoka autobusowa. Patrzyłem się na dobrze ubraną dziewczynę 7/10. Nagle ona też się na mnie spojrzała, po chwili uśmiechnąłem się i potem zobaczyłem jak kąciki jej ust lekko się podnoszą. Potem, aż się zdziwiłem, że tak długo się na siebie patrzymy. Nie mogłem wytrzymać, bo czułem jak zerkała w głąb mojej duszy, więc zerwałem kontakt wzrokowy i
Jakbym się odezwał to miałbym już pewnie z nią dzieciaka i byłbym j!#!nym wygrywem.
@Lukas77986: Albo przegrywem. Panna na dłuższą metę okazałaby się wiecznie smęcąca puszczalską szmatą i tyle miałbyś ze zmarnowych z nią lat. B------o, które często się nudzi po wielu latach z jedną kobietą, nie jest warte piekła, jakie często robią kobiety swoim facetom.
Dla ludzi, którym nie chciało się szukać co to za pytanie: "My biggest life regret" (tłum.: Mój największy ból d--y. No dobra tak naprawdę to: czego w życiu najbardziej żałujesz).
Ja chyba jestem jakimś mutantem ale nigdy niczego nie żałuję. Jeśli patrzę w przeszłość to tylko po to żeby wyciągać z niej wnioski a nie rozpaczać nad nią. Na łożu śmierci żałowałbym tylko tego, że to już koniec.
Komentarze (33)
najlepsze
@Lukas77986: Albo przegrywem. Panna na dłuższą metę okazałaby się wiecznie smęcąca puszczalską szmatą i tyle miałbyś ze zmarnowych z nią lat. B------o, które często się nudzi po wielu latach z jedną kobietą, nie jest warte piekła, jakie często robią kobiety swoim facetom.
Dla ludzi, którym nie chciało się szukać co to za pytanie: "My biggest life regret" (tłum.: Mój największy ból d--y. No dobra tak naprawdę to: czego w życiu najbardziej żałujesz).
Część z nich rozumiem, ale nie znam języka tak by odebrać to w odpowiednim kontekście.
PS. Przypadek, że 2/2 bordo wypowiadających się dotychczas tutaj żałuje wszystkiego, albo większości?
2. Nienauczenie się języka obcego. ;)