▶ Weronika Sztencel, rocznik 1914.
"Pod jedną z łódzkich suteren znajduje się piwnica pełna pierza. W niej dwie starsze kobiety, niczym Mojry, rozkręcając tajemnicze /wrzeciono/, wprawiają w ruch białe i popielate pióra. Drobne piórka wpadają do oczu, kłębią się wokół ust, wlatują do płuc." Sześćdziesiąt lat wśród piór...
leinad77 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 26
Komentarze (26)
najlepsze
Tak poza tym, jestem strasznym zmarzluchem i dalej śpię pod taką kołdrą :) Choć pamiętam kiedyś jak się spało z bratem pod taką kołdrą, a były jeszcze stare okna/drzwi i niezbyt ciepło w zimie, a ta kołdra trzymała ciepełko, teraz te zwykłe by nie dały rady. Fajnie się wspomina :)