Fantazja i brawura międzywojennych oficerów
![Fantazja i brawura międzywojennych oficerów](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_Djwtm1GQYcXkeFetlTR5Be8aCBsVQeql,w300h194.jpg)
Członkowie korpusu oficerskiego musieli być wzorami nie tylko żołnierza, ale też gentlemana. Z drugiej strony, od dowódcy wymagano, by potrafił szybko i błyskotliwie myśleć. Bardzo ceniono oficerów, którzy wykazywali się dowcipem, pomysłowością i inicjatywą, nie szkodząc swojej dobrej opinii.
![Czajna_Seczen](https://wykop.pl/cdn/c0834752/84e37b0b6a2fe6f2ac2f759fe6e987bc3fff424e7f3b9f92d3671a4579cc4097,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 15
Komentarze (15)
najlepsze
Porucznik Rżewski na balu podchodzi do Nataszy Rostowej.
- Natasza! Mam dla ciebie trzy propozycje.
- W odbyt nie dam.
- W takim razie dwie.
Pierre Biezuchow do Rżewskiego:
- Poruczniku Rżewski, pan jesteś łajdak i cham domagam się
satysfakcji!
- No już dobrze, już dobrze, chodź tu ty zboczku!
Porucznik Rżewski ubierając się na bal wkłada do prawej kieszeni
- Dlaczego nie?!
Pomyślał porucznik Rżewski wchodząc do stajni.
jest też jego przeciwieństwo, czerwonoarmista i cham Czapajew:
Czapajew dowiedział się, iż aby poznać dziewczynę, trzeba do niej swobodnie podejść, porozmawiać o pogodzie i przedstawić się.
Pewnego razu spotkał śliczną dziewczynę spacerującą z pudelkiem. Podszedł więc, z całej siły kopnął pieska i rzekł:
- Nisko leci. Chyba na deszcz... Nawiasem mówiąc, niech pani pozwoli się przedstawić: Czapajew jestem!
Do otoczonego przez ,,białych'' sztabu dywizji dociera furmanka. Wychodzi jej na spotkanie
Kpt. pil. Józef Rudzki wpadł na przedziwny pomysł by latać tuż nad ludźmi opalającymi się na plaży wzdłuż Helu.
Ten artykuł to tak bardzo ocieplanie wizerunku głupoty xD.
chociaz wlasciwie 40 lat ruskiego buta zabralo nam fantazje, nie dajac nic dobrego w zamian, wiec przynajmniej kolejna Somosierra nam nie grozi. Teraz juz nie tylko nikt z nami sie nie liczy ale tez nikt nas nie szanuje.
Bzdura. Ale mitomania wśród prostych ludzi zawsze znajduje pożywkę. Im dowolną głupotę mozna wcisnąć.
Czy naprawdę ktoś kto śpiewa coś takiego:
Może być uznany za wzór zołnierza? Morderca? Ktoś kto wyznaje zasadę oko za oko, ząb za ząb? Tak więc nie. Każdy żołnierz, zawsze i wszędzie - jest przestępcą. Nie liczy się motywacja.