Dostała mandat za to, że miała przy sobie bułkę w autobusie
Był wtorek rano. Pani Joanna, jak co dzień, spieszyła się do pracy. Kupiła dwie bułki na śniadanie. Jedną zjadła na przystanku, z drugą wsiadła do autobusu. Nie spodziewała się, że niedokończone śniadanie będzie ją słono kosztować.
mitasubiszi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 72
Komentarze (72)
najlepsze
No to muszę zacząć uważać bo nie raz jak wychodzę z domu bez śniadania to sobie spokojnie je spożywam w autobusie...
(art.65 ust.3 z ustawy 28.03.03)
Dlatego generalnie popieram mandaty za spożywanie śmierdzących przekąsek w środkach komunikacji miejskiej.