@Nielubiedrzew: sypnęli POlskim troglodytom szkalnych paciorków typu parę kilometrów autostrad, kilka stadionów oraz p?@#!!@ino - i się przygłupy cieszą...
a że w miedzyczasie z premedytacją zniszczono przemysł i nastąpił drastyczny wzrost cen - żywności, mediów, transportu - tego już debile nie widzą albo nie chcą widzieć.
ryży ch!% i jego banda mogą rządzić tylko tak skrajnie głupim społeczeństwem jak nasze.
Dla mnie to jedno z lepszych znalezisk. Konkretne liczby, konkretne fakty i ukazanie tego, czego nie widać w statystykach inflacji a widać po kieszeniach. Biedronka od czasów przemalowania jakieś 2 lata temu przestała już być bardzo tanim sklepem, to wtedy były najwyższe podwyżki.
A jak kupię produkt ostatniego dnia promocji za 2zł, a następnego za 4zł, to wykopiesz mój dramatyczny apel o tym, że ceny jednego dnia wzrosły o 100%?
To porównanie wcale nie jest niewiarygodne, ono jest po prostu bezsensowne. Istny gwałt na metodologii.
Zdecydowany wykop. Daje do myślenia szczególnie jeśli porównamy to z inflacją na przestrzeni 5 lat. Swoja drogą ktoś powinien liczyć, nazwijmy to "biedną inflację", w skład której wchodziły by tylko takie produkty spożywcze, no chyba że gdzieś można znaleźć taki wskaźnik?
Bardzo słusznie i niech drożeje a ludzie biednieją (oczywiście ci bez znajomości i stołka). Jest to najwyższa sprawiedliwość dla cebularzy. Analogicznie - nie uczyłeś/nie przygotowałeś się - dostałeś 1 ze sprawdzianu, nie zdałeś egzaminu, nie przyjęli cię i inna podobny rezultat braku włożenia siły ku uzyskaniu dobrego rezultatu. Cebularz nieuk i leń źle zagłosował - płaci. Nie ma w tym nic złego wszak "nie chciało się nosić teczki, trzeba nosić woreczki" :)
Ta tabelka to zwykła manipulacja, jeśli chce się pokazać o ile wzrosły ceny to zawartość koszyka powinna być zbliżona do rzeczywistej a raczej w mało którym domu grzyby (których cena wzrosła najbadziej i są najdroższe z całego zestawu) stanowią 40% całości. Bez tych nieszczęsnych grzybów mamy już 60% wzrost, nadal większy niż wzrost płac ale już nie tak drastycznie, poza tym tak naprawdę powinno się jeszcze uwzględnić rzeczy takie jak opłaty za
@qwertyu: a jakby wziął alkohol i fajki, to by wzrost wynosił ze 300% i wtedy byłaby manipulacja! On po prostu porównał ceny wcześniej i dziś. Nie mów, że od czasu do czasu nie kupujesz grzybów czy innych "towarów luksusowych". Niestety teraz takie rzeczy jak grzyby, czy papierosy to prawie towar ekskluzywny i lepiej kupić kilka cebuli -.-
Komentarze (215)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
a że w miedzyczasie z premedytacją zniszczono przemysł i nastąpił drastyczny wzrost cen - żywności, mediów, transportu - tego już debile nie widzą albo nie chcą widzieć.
ryży ch!% i jego banda mogą rządzić tylko tak skrajnie głupim społeczeństwem jak nasze.
A jak kupię produkt ostatniego dnia promocji za 2zł, a następnego za 4zł, to wykopiesz mój dramatyczny apel o tym, że ceny jednego dnia wzrosły o 100%?
To porównanie wcale nie jest niewiarygodne, ono jest po prostu bezsensowne. Istny gwałt na metodologii.
skumbrie w tomacie
Prezentacja wyników z 91% wzrostem troszkę niefortunna, jednak jestem pod wrażeniem podjętego wysiłku :)