Witam, prośba o wyjaśnienie jak mogło dojść do tego :]
23-11-2013 sobota, chyba ostatnia piękna sobota sezony motocyklowego, przymierzałem się do zimowania motocykla(Er6f 06' ~15l bak, chyba przy 3,2l rezerwa zaczyna bić po oczach) i pojechałem spróbować się najeździć przed zimą, w baku pusto było ,więc zajechałem na stacje bp bellavista przy macu przy Trakcie Brzeskim w Warszawie.
Dojeżdżając do dystrybutora rezerwa nie biła po oczach więc w baku było te ~3-4l. Zatankowałem nie pod korek ,bo wiedziałem ,że zrobię coś koło 100-150km i tuż pod domem zatankuje pod korek na zimę.
Zatankowałem 10.98l(,czyli standard po ~200km po zakorkowanej Warszawie - jakby ktoś pytał ile mi pali :) )
,poszedłem zapłacić, miła Pani dwa razy spytała o nr dystrybutora plus spojrzenie za okno, jedyny motocykl a pierwszy dystrybutor miała nie zasłonięty niczym, zapłaciłem , wychodząc coś mnie tknęło ,że tyle to ja płaciłem w lato jak 95 stała po 5,7zł/l a nie 5,3zł/l.
Do tego momentu kamera na kasku byłą włączona ,a w perspektywie dłuższego postoju zdjąłem kask i odruchowo wyłączyłem kamerkę Cofnąłem się do kasy i zwróciłem Pani uwagę,że coś jest nie tak, że paragon 13l ja 11l zatankowane coś jest nie halo, Pani nie była wstanie tego wytłumaczyć , sugerowała coś ,że może w międzyczasie ktoś zatankował, albo do jej auta wchodzi 10l więcej gazu niż ma zbiornik(jakbym wlał 2l więcej do baku niż jego pojemność to byłaby piękna i smrodliwa kałuża pod motocyklem )
Pani stwierdziła ,że Ona nie potrafi wytłumaczyć, żebym przyjechał w tygodniu jak będzie kierownik stacji.
Jako ,że człowiek leniwy i w tygodniu pracujący to spytałem na stronie bp przez formularz kontaktu o wyjaśnienie tej sytuacji i informacje w jakich godzinach Pana Kierownika zastane ,żebym dużo razy nie jechał. Mimo kilku pytań brak tych informacji nadal Bp nie wyjaśniło jak do tego doszło ,ale liczą ,że dalej będę u nich tankować :)
poniżej korespondencja
BP Agent
26 lis
do mnie
Witam serdecznie,
Kontaktuję się z Panem w związku ze zgłoszona reklamacją na jedną z naszych stacji. Zwracam się z uprzejmą prośbą o podanie adresu stacji, daty i godziny tankowania i numeru dystrybutora.
Pozdrawiam,
xxx xxxx
Centrum Obsługi Klienta
BP Europa SE
26 lis
do BP
Witam,
Stacja oznaczona na Państwa stronie jako Bellavista, trakt brzeski 97 wwa, pierwszy dystrybutor ok godziny 14:10 w sobotę 23-11-2013, paragony, nagrania z kamery na kasku etc mam w domu na dysku, więc dokładną godzinę jestem w stanie podać dopiero wieczorem.
W dniu 26 listopada 2013 13:19 użytkownik BP Agent napisał:
26 lis
do BP
W dniu 2013-11-26 13:19, BP Agent pisze:
Witam,
w załączniku skan paragonów i slajdy z filmu z ujęciami co pokazywał dystrybutor.
Tankowałem na stacji przy ul. trakt brzeski 97 Wwa, dystrybutor nr 1 ,paragon został wystawiony z godzina 14:08 ,a w kolejce czekałem ~3-4min
opis sytuacji - tankowałem motocykl kawasaki er6f 06' (15,5L bak, przy 3L zapala się rezerwa , wszystko ponad to ląduje przez odpowietrznik pod motocyklem przy stopce) , podjeżdżając pod dystrybutor nie rezerwy nie było, zatankowałem 10,98L i nie było to pod sam korek. Przy kasie Pani kasjerka dwa razy upewniała się co do nr dystrybutora plus spojrzała za okno, mój motocykl był jedynym widocznym w tym momencie na stacji. Nie zwróciłem wtedy uwagi ,że kwota się nie zgadza.
Wychodząc ze stacji i podchodząc do motocykla przypomniałem sobie ze za takie tankowanie tyle płaciłem jak benzyna kosztowała 5,8zł za litr. Jak zobaczylem ,że paragon(zatankowane 13,02L) różni się od tego co pokazuje dystrybutor zdjąłem kask i poszedłem wyjaśnić to z obsługą stacji. Pani ,która przyjmowała ode mnie płatność wyszła ze mna sprawdzić dystrybutor, nie była wstanie wyjaśnić tej różnicy sugerując "że może ktoś zatankował jak płaciłem". Zostałem poproszony o przyjechanie w tygodniu jak będzie kierownik.
Prosiłbym o wyjaśnienie tej sytuacji/informacje w jakich godzinach jest możliwość wyjaśnienia tego z kierownictwem stacji.
Wszystko oprócz rozmowy z obsługą stacji nagrałem, w załączniku dwie klatki z tych filmów, dźwięk też jest dobrej jakości i dialog przy płaceniu jest w pełni zrozumiały.
W przypadku dodatkowych pytań w tej sprawie to mój nr telefonu kontaktowy to xxx xxx xxx
Pozdrawiam,
xxx xxxxxx
<>
Szanowny Panie,
Dziękuję za kontakt i przekazanie informacji o sytuacji, z jaką spotkał się Pan na naszej stacji Bellavista w Warszawie Wesołej podczas wizyty dnia 23.11.2013r.
Na początku pragnę Pana przeprosić za wszelkie niedogodności związane z opisaną sytuacją. BP Europa SE za nadrzędny cel stawia sobie profesjonalną obsługę Klienta, tym bardziej martwią nas Pana krytyczne uwagi i niezadowolenie.
Przyznaję, iż przedstawiona przez Pana sytuacja nie powinna mieć miejsca na żadnej z naszych stacji. Pana uwagi zostały przekazane bezpośrednio do Kierownika Regionalnego, który nadzoruje pracę stacji Bellavista. Opierając się na jego wyjaśnieniach, kwota, którą powinien Pan uiścić za zatankowane paliwo, wynosiła 59,07 zł. W związku z pomyłką pracownika, który Pana obsługiwał, zapraszamy na stację Bellavista po odbiór różnicy. W ramach rekompensaty zapraszamy również na aromatyczną, gratisową kawę na stacji Bellavista w Warszawie Wesołej. Zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, aby podobna sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości.
<>
Odpisałem miłej Pani ,że za kawę podziękuje, po 10zł nie opłaca mi się odpalać samochodu i podałem nr konta, jak na razie posucha i zwróciłem uwagę ,że nie odpowiedziała na moją prośbę o wyjaśnienie sytuacji i jak ten błąd mógł powstać.
Z wykopem o oszustwie bp w Białymstoku szybko Wykopowicze sobie poradzili to liczę ,że teraz też Wam się uda :)
//www.wykop.pl/link/1712556/bp-oszukuje-kierowcow-na-stacji-paliw-w-bialymstoku/
Wrzucam teraz po 2tyg bo trochę średnio szła mi nauka cenzurowania filmu plus renderowania tego w jakiejś znośnej wielkości
tl dr
bp ograbiło mnie na 10zl/2l paliwa - pytanie jak?
Komentarze (6)
najlepsze
A przy gigantycznych korporacjach to sami wiecie jakie są to duże kwoty.
Nie mówie że w tym przypadku tak było bo czasem w pracy każdemu zdaża się pomylić, po prostu trzeba być czujnym za każdym razem gdy za coś płacimy(niestety do tego doszło)
i na mnie zarobili 10zł, wyszło tylko dlatego ,że mały bak , tankując po 40-50l/do pełna przyjeżdżając na rezerwie do auta nie zwraca się uwagi na końcówkę za
Butla z gazem moja mieściła 38l. Zawsze tankowałem do fulla. Po kilku razach coś mnie tknęło, że samochód dużo spala i coś jest nie tak. Na jednej trasie zatankowałem mniej niż full, według wyliczeń z zapasem na jakieś 20 kilometrów. Oczywiście zabrakło mi gazu po drodze. Dojechałem na stacji na benzynie. Zatankowałem gazu do full. Pokazało bodajże 43l. Butla nowa i