Zwolnij o 10km/h, czy to ma sens?
Czy reklama w TV ma sens? Rozpisałem wszystko na równania z fizyki z gimnazjum, żeby sprawdzić czy to faktycznie zadziała tl;dr Zmniejszenie prędkości o 10km/h faktycznie daje dobry rezultat! (PS. Mam nadzieję, że nigdzie się nie walnąłem)
![p_z_jedenastu](https://wykop.pl/cdn/c3397992/p_z_jedenastu_Oajsh8GjJo,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 60
Komentarze (60)
najlepsze
Oznacza to że osobnik nie potrafił ocenić prędkości samochodu i sam się naraził na ten Wypadek. ( w większości przypadków )
@Fibi07: ale ma pierwszeństwo gdy jest już na pasach, a nie gdy stoi sobie na chodniku i nie wiadomo kiedy i co mu do łba strzeli. czasami sobie stoją tacy i medytują
@GreenMask:
DELIKWENT, 6km/h (najlepsi nordic walkingowcy 10km/h) czyli 1,6metra na sekundę liczac z marszu a nie z zatrzymania!!! (sprobuj przejsc w 1 sekunde od zatrzymania dystans 1,6metra) probuje wejsc na droge widzac 28metrow od siebie samochod (czyli bardzo ale to bardzo blisko) . Coz zycze powodzenia przy robieniu takich spotow reklamowych
Cóż, podstawą jest ograniczone zaufanie i do pieszych i do jadących, przed przejściem zmożona czujność po obu stronach jest wymagana...
Skoro masa przechodnia to 70kg to jeśli uderzy w niego pociąg towarowy o bardzo dużej masie poruszający się z prędkością 8,6m/s to nada mu maksymalnie prędkość 8,6m/s czyli przekaże mu energię ½×70×8,6²=2588,6 J
Ale samochód to nie pociąg towarowy, jeśli samochód waży tonę to może rozpędzić 70kg przechodnia maksymalnie do prędkości 8m/s i to
Ja nie wierzę w to 10 km. Znacznie bezpieczniejsze są strefy 30 tam gdzie dużo pieszych - szczególnie dzieci. Przy większych drogach gdzie jest duży ruch i kierowcy jadą szybko piesi muszą bardziej uważać (na takich drogach zdarzają się i "rajdowcy") Przy 70 i wyżej musi być już separacja (np. trawniczek) i jeśli już jest przejście to tylko
@jak_to_mozliwe: Drogi z ograniczeniem do 70 i ze światłami na każdym przejściu nie są bezpieczniejsze imho. Po pierwsze -
Część ludzi uważa, że samochód jadący wolno, może zatrzymać się w miejscu, co jak wiemy nie jest prawdą.
Ok, jestem za ograniczeniami prędkości w miejscach niebezpiecznych. Ale u nas