Widziałem narodziny małych psów, kotów, a nawet jeży (!). Za każdym razem pępowina była odgryzana przez matkę. Nie mam pojęcia skąd ten pomysł z usychaniem.
Jedni sobie w Biblii wyczytali, że tylko Bóg może uzdrawiać (umarło dziecko bo zamiast posłać je do szpitala, to się nad nim parę tygodni modlili). Inni sobie wyczytali, że nie wolno robić transfuzji, przeszczepów itp (w okolicach Szczecina zmarł syn którego rodzice byli świadkami jehowy, bo nie pozwalali na transfuzję krwi i zanim machina biurokratyczna coś tym zrobiła już było po wszystkim). No to ci d%!#!e sobie wyczytali, że nie wolno obcinać
Jeju, a ja mam przekonanie religijne że muszę codziennie rano wyjść na środek ulicy i uprawiać publicznie seks ćpając jakieś ziele i namawiając do tego ludzi. Albo że muszę rytualnie zabijać ludzi siekierą. W sądzie powiem że "ja w to wierzę". Co mi zrobisz, musisz być w końcu tolerancyjny. Albo atak na WTC - również na tle religijnym. Sorry za bardzo skrajne przykłady, ale tak to właśnie działa... Richard Dawkins na podobnych
Przeraza mnie glupota tych ludzi, nie dziwie sie, ze pozniej wychowuje sie kolejne pokolenie imbecyli, jak rodzice beda robic biednym dzieciom takie pranie mozgu...
Jeden człowiek wymyśli lekarstwo na raka, inny wymyśli niewyczerpane źródło energii, a idiota wymyśli idiotyzm i inni idioci to ochoczo podchwycą. Ciekawe czemu nawet pies przegryza pępowinę, pewnie nauczyli go gdzieś na kursie pediatrii ci bezduszni, nienaturalni lekarze.
lekarz po porodzie musi oczyścić macicę z łożyska, mam rozumieć że dziecko leżało w łóżeczku z tym łożyskiem? sorry za głupie pytanie ale nie wyobrażam sobie tego...
Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć w jaki sposób wysoki poziom białych krwinek może doprowadzić do zakażenia? Zawsze mi się wydawało, że jest wręcz przeciwnie...
oldgamesfan, to bardzo celna uwaga. Otóż dowiodłeś właśnie, że jakość artykułu jest niska. Na dodatek jest on stronniczy już od samego nagłówka i skrzętnie pomija fakt, iż istnieje taka metoda rodzenia dzieci, choć nie mam pojęcia, co ona ma wspólnego z religią katolicką. ;) Ale oczywiście większość tutejszych specjalistów od porodów i dociekliwych detektywów (a właściwie, to geniuszy we wszystkich możliwych dziedzinach) zdążyła się już naszczekać. Oczywiście pojawiła się przy okazji
"Gdy sąd debatował na losem chłopczyka, lekarze zbadali krew dziecka - miało bardzo wysoki poziom białych krwinek we krwi. Mogło to doprowadzić do zakażenia(...)"
Ale to chyba bzdura napisana przez niekompetentnego dziennikarzynę.
w sumie za moich czasów, a kończę we wtorek 20 lat, ucinało się pępowinę, żeby zostawało jakieś 10cm i rodzice mieli stempelek w książeczce zdrowia żeby to przemywać oliwą albo czymś i że to odpadnie. Może Ci rodzice opacznie zrozumieli książki o rodzicielstwie i nie chcieli wyjść na głupich więc wymyślili ten religijny nakaz, którego w Biblii nie ma.
czytałem gdzieś w jakiejś "mondrej ksiunżce", że pępowinę powinno się przecinać po ustaniu pulsowania w niej krwi, a nie wcześnie tak jak się to normalnie robi, ale czekanie aż sama odpadnie to jest już chore przegięcie -_-' A w tej książce to chodziło o to że człowiek ma energię i takie przecięcie kiedy jeszcze pępowina pulsuje powoduje wyrwanie dziury w tym polu energetycznym, bla bla bla... W sumie to ma pewnie lepsze
KK wymyślił. że można prowadzić wojny w imię Boga i wojną nawracać na katolicyzm, katolicy nie mają nic przeciwko wysyłaniu setek tysięcy żołnierzy na wojnę, seksowi przedmałżeńskiemu ale jak jedna osoba umrze z powodu swoich przekonań to już jest afera. A skąd masz pewność, że po transfuzji by przeżył?
Kościół nie daje interpretować Biblii bo by nie miał wiernych. Katolicy żyją na kłamstwie budowanym przez cały poczet papieży i biskupów. Katolicyzm jest
Mi się nie podoba, jak rodzice traktują dziecko jako własność (przedmiot). Państwo powinno chronić życie. Jak się matce nie podoba, że jej odcięli pępowinę przy narodzinach - jej sprawa. Ale jeśli dziecko może na tym ucierpieć, to państwo powinno reagować. Już inna sprawa, czy by to dziecko faktycznie ucierpiało... Ale sąd brał pod uwagę opinię lekarzy.
Dość radykalny pogląd jednak co do niektórych się zgadza moim zdaniem każda religia powinna być uznana za sektę ponieważ jeśli czegoś nie ma i nie da się to w żaden logiczny sposób wytłumaczyć to po co w to wierzyć?
Wszyscy sie wypowiadacie, a guzik wiecie na ten temat, lacznie z lekarzem z tego artykulu. Moja przyjaciolka urodzila zdrowa coreczke i tez nie pozwolila odciac pepowiny. Oczywiscie rodzila w prywatnym szpitalu. Pepowina uschla i sama odpadla. A noworodek mogl skorzystac calosci krwi lozyskwej.
Komentarze (69)
najlepsze
Czytałem. Nie przypominam sobie aby tam było cokolwiek na ten temat.
"Ale nie martw się, nie jesteś w mniejszości."
Jestem.
Nie jestem katolikiem :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
"Gdy sąd debatował na losem chłopczyka, lekarze zbadali krew dziecka - miało bardzo wysoki poziom białych krwinek we krwi. Mogło to doprowadzić do zakażenia(...)"
Ale to chyba bzdura napisana przez niekompetentnego dziennikarzynę.
Kościół nie daje interpretować Biblii bo by nie miał wiernych. Katolicy żyją na kłamstwie budowanym przez cały poczet papieży i biskupów. Katolicyzm jest
Smoki były wtedy jak po tym świecie chodziły dziewice :P