Dostałem mandat, bo wiozłem ojca do szpitala. Nowe fakty
Sebastian Bryzwicz spod Ełku (woj. warmińsko-mazurskie) ma ogromny żal do miejscowych policjantów. Wiózł rannego ojca do szpitala i wtedy zatrzymali go... stróże prawa. Długo i skrupulatnie wypisywali...
krzychol66 z- #
- #
- 120
Komentarze (120)
najlepsze
Jeżeli historia jest prawdziwa to mam nadzieję, że dostaną naganę z wpisem do akt.
Nie powinni w ogóle dać mandatu, bo to stan wyższej konieczności.
Ojciec kiedyś wiózł siostrę po bardzo trudnej operacji przez ponad 300km autem. Transport pogotowiem był bardzo drogi, więc nie było wyjścia. Od lekarzy dostał zaświadczenie z krótkim wyraźnym opisem stanu siostry i zaleceniem jak najszybszego przewiezienia. Policja zatrzymała go w połowie drogi za przekroczenie, nie jechał jakoś szalenie, tak jak zawsze, ale bez szczególnego zwracania uwagi na znane miejsca przebywania patroli (trasę znał dobrze).
Po szybkiej kontroli, dostał krótkie pouczenie
(...)
- ok, proszę jechać trasą nr 8 ostrożnie, patroli na trasie nie ma, oleśnica powiadomiona.
-dajesz malina
:)
ojciec wiózł kumpla na szycie i też tylko pouczenie, a tu przypominam że to njus z faktu
Tak samo jak nie popełnisz wykroczenia wjeżdżając na chodnik żeby przepuścić karetkę.
§ 2. Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu.
Policjanci nie karzą ze względu
było w Teleexpressie wyjaśnione... faceta zatrzymała policja ale jak im wyjaśnił powagę sytuacji to pozwolili mu jechać dalej ale oni jechali za nim... jak dowiózł ojca do szpitala to tam na parkingu dopiero wlepili mu mandat.
http://www.wykop.pl/link/1738406/dostalem-mandat-bo-wiozlem-ojca-do-szpitala-nowe-fakty/#comment-18305988
ZAPAMIĘTAJCIE RAZ NA ZAWSZE!
Nawet nie próbujcie nigdy samodzielnie wieźć rannego/chorego do szpitala.
Bo po pierwsze i najważniejsze, wbrew temu, co by się mogło wydawać, poważnie opóźniacie w ten sposób uzyskanie pomocy, po drugie narażacie w ten sposób chorego na dodatkowy stres i problemy, po trzecie - sami narażacie się na dodatkowe kwiatki, jak
§ 1. Nie popełnia wykroczenia, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone nie przedstawia wartości oczywiście większej niż dobro ratowane.
§ 2. Przepisu § 1 nie stosuje się, gdy sprawca poświęca dobro, które ma szczególny obowiązek chronić nawet z narażeniem się na niebezpieczeństwo osobiste.