W branży spożywczej jest coraz więcej oszustw - ostrzega Komisja Europejska. Ryzyko ujawnienia jest małe, kary zbyt łagodne a korzyści zbyt nęcące, by oszuści zaniechali procederu.
Mam już krowę, świnkę, parę kur a teraz jeszcz kalmary trzeba będzie hodować, żeby mieć pewność, że w garnku nie wylądował padły koń razem z kopytami. Za chwilę zabraknie mi miejsca w kawalerce. Podłość ludzka nie zna granic.
Myślę że "kalmary" z odbytu świni to bardziej ekskluzywne danie niż zwykłe kalmary, w końcu świnia ma niewiele odbytu, a kalmary można dostać w każdej budzie z chińczykiem.
Co jak co ale odbyt i jego zwieracz to potężny mięsień więc mięso nie powinno drastycznie odbiegać jakościowo od kiełbasy - przecież i tak jest myte i odkażane.
Co innego, że kalmary są warte duże więcej pieniędzy i tu upatrywałbym się skandalu.
Komentarze (99)
najlepsze
źródło: comment_Im3rhozhkSqiS7WYKdBMzvtv3k0ozRjQ.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
źródło: comment_nT5plgt79UnHQ6vmj6808jZRoTcG7zg3.jpg
PobierzMoże nie umyli i dlatego Ci nie smakowały
Co innego, że kalmary są warte duże więcej pieniędzy i tu upatrywałbym się skandalu.