Kraków pijackim zagłębiem. 2653 punkty sprzedaży alkoholu, czyli jeden monopolowy na 300 mieszkańców. hatifnat hatifnat z dziennikpolski24.pl dodany: 15.11.2013, 08:30:14 # polska# krakow# ciekawostki# alkohol 16 Facebook Twitter
Kresowiak Kresowiak 15.11.2013, 08:59:48 8 Nie ma żadnego problemu. Prawo popytu i podaży działa w pełnej okazałości.
barytosz barytosz 15.11.2013, 10:17:33 3 czyli jeden monopolowy na 300 mieszkańców. dobrze, przynajmniej kolejek nie ma :)
bon_jovi bon_jovi 15.11.2013, 17:52:21 1 Najlepsze jest to, że pomimo takiej ilości monopoli w nocy i tak zdarzają się kolejki :D
wielkanoc wielkanoc 15.11.2013, 21:21:26 0 Coś w tym jest, koło mojej chacjendy oddalonych nie więcej niż o 3-10 min drogi jest 5 z czego 4 całodobowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
blabusna666 blabusna666 15.11.2013, 08:55:32 -4 Tylko pomimo takiego natłoku sklepów z alkoholem jakoś nie widać pijanych, a jak się jakiś trafi to najczęściej jest to Szwed, Anglik albo Norweg. A w polsce powiatowej wystarcza jeden gs z piwem i wszyscy w około uwaleni w trzy biedronki
hatifnat hatifnat 15.11.2013, 10:54:24 4 @blabusna666: @krpablo: nie trzeba wchodzić na osiedla, wystarczy przejść się po plantach i ulicach do nich przyległych.
k.....o konto usunięte 15.11.2013, 10:48:28 3 @blabusna666: pojedź na jakieś osiedle mieszkaniowe i poobserwuj niektóre zaułki.
Komentarze (16)
najlepsze
dobrze, przynajmniej kolejek nie ma :)
@krpablo: nie trzeba wchodzić na osiedla, wystarczy przejść się po plantach i ulicach do nich przyległych.