Po tym i wielu poprzednich wykopach widać, że jest pełno osób, które zieją nienawiścią w stosunku do Kościoła Katolickiego za coś, co było setki lat temu, poza tym z prawdziwą wiarą to nie ma nic wspólnego. Piąte przykazanie mówi wyraźnie, co jest zabronione. Kto łamie to przykazanie, rzekomo w imię wiary, jest po prostu kłamcą. Zresztą, Jezus o tym mówił, na mszy też o tym księża mówią - żeby być katolikiem nie
Próbujesz przeinaczyć moje słowa tak, by było Ci wygodnie dalej oczerniać katolików, ale nigdzie nie napisałem, by zapomnieć o "złych uczykach" w Kościele.
Po prostu nie rozumiem, po co ciągle wyciągać rzeczy z zamierzchłej przeszłości, na które żaden katolik nie ma obecnie wpływu ani też współcześnie o żadnej Inkwizycji nie ma mowy.
To tak jakbyś podszedł do niemieckiego nastolatka i zaczął go wyżywać od nazistów, każąc mu się przed Tobą tłumaczyć, przepraszać
Czyżby kościół chciał zapomnieć o swojej historii i wyprzeć się swojej toższmości? Nie sądzę, raczej chodzi o to, żeby było pamiętane to co ładne a zapomniane co brzydkie, i to mnie nie dziwi, bo każdy by tak chciał. Może w związku z tym zapomnimy też o łagrach i komorach gazowych bo to było dawno?
Śmieszy mnie to jak wielu ludzi może "wykopać" coś takiego. Nie wspominając już o wykopach związanych z żałobą narodową. Zastanówcie się nad sobą, naprawdę.
Eee... nie. Nie dowie się. Tak jak się nie dowiadujesz nic nowego jak śpisz. Dlaczego nie dowiedziałeś się tego przed urodzeniem, przecież to się wtedy zdażyło.
Nie, nie dowiesz się już nic nowego po śmierci. Tak jak np. ja. [ten uśmieszek na końcu był za mały, żebym widział ironie, ale gdyby przypadkiem tam była... ;-)]
A co do inkwizycji:
To jest po prostu bardzo dobry przykład jak wiarę w prawdę powiedziawszy same
inkwizycja w kosciele była kilkaset lat temu. w judaizmie składano ofary z ludzi kilka tysiecy lat temu [wczesne odmiany tej religi]. w islamie swieta wojna jest teraz.
W rzeczywistości KK ma dalej takie samo psychopatyczne, mordercze nastawienie jak miał. Gdyby dziś przyszedł Jezus byli by pierwsi, którzy by go nazwali heretykiem, powiedzieli by, że jest członkiem sekty, nie zna Biblii, nie ma pojęcia, co to kontekst historyczny, nie zna łaciny i pism ojców kościoła, a potem posłali, by go na śmierć, a jak by się nie dało na śmierć, to przynajmniej do więzienia, chociażby
Jezus ostrzegał przed faryzeuszami i uczonymi w piśmie i potępił takie postawy. Jak wiemy byli to ludzie, którzy później zabili go (posługując się władzami rzymskimi). To te same schematy (co w inkwizycji).
Gdyby naprawdę porzucili swoje nastawienie. Nie byłoby długich szat, pozdrowień na rynku, okradania domów wdów, celibatu, postów i innych dziwnych spraw. Skoro to jest, to znaczy, że jest też to samo nastawienie. Nie
Komentarze (115)
najlepsze
Po prostu nie rozumiem, po co ciągle wyciągać rzeczy z zamierzchłej przeszłości, na które żaden katolik nie ma obecnie wpływu ani też współcześnie o żadnej Inkwizycji nie ma mowy.
To tak jakbyś podszedł do niemieckiego nastolatka i zaczął go wyżywać od nazistów, każąc mu się przed Tobą tłumaczyć, przepraszać
Może ktoś mnie oświecić, co trzeba zrobić, żeby uznać to malowidło za co najmniej humor na poziomie żenującym (bo obecnie jest poniżej)
wystarczy, ze poczeka kazdy z nas do konca swojego zycia i sie przekona kto mial racje a kto nie.
i tyle ;)
a wszystkie glupie teksty, wycieczki ad persona, sugestie etc etc wypada schowac sobie gleboko w.. no tam, gdzie swiatlo nie dociera. :p
Nie, nie dowiesz się już nic nowego po śmierci. Tak jak np. ja. [ten uśmieszek na końcu był za mały, żebym widział ironie, ale gdyby przypadkiem tam była... ;-)]
A co do inkwizycji:
To jest po prostu bardzo dobry przykład jak wiarę w prawdę powiedziawszy same
kosciół przyznał ze to był błąd, i przeprosił.
W rzeczywistości KK ma dalej takie samo psychopatyczne, mordercze nastawienie jak miał. Gdyby dziś przyszedł Jezus byli by pierwsi, którzy by go nazwali heretykiem, powiedzieli by, że jest członkiem sekty, nie zna Biblii, nie ma pojęcia, co to kontekst historyczny, nie zna łaciny i pism ojców kościoła, a potem posłali, by go na śmierć, a jak by się nie dało na śmierć, to przynajmniej do więzienia, chociażby
piszesz, że nadal to podaj przykład!
Jezus ostrzegał przed faryzeuszami i uczonymi w piśmie i potępił takie postawy. Jak wiemy byli to ludzie, którzy później zabili go (posługując się władzami rzymskimi). To te same schematy (co w inkwizycji).
Gdyby naprawdę porzucili swoje nastawienie. Nie byłoby długich szat, pozdrowień na rynku, okradania domów wdów, celibatu, postów i innych dziwnych spraw. Skoro to jest, to znaczy, że jest też to samo nastawienie. Nie
zakladasz, ze niczego sie nie dowiemy. fajnie - moze tak byc.
moze byc natomiast tak, jak to glos KK. i wtedy raczej z cala pewnoscia dowiemy sie duzo/przekonamy sie do wielu spraw.
a co do rozdawania calego naszego dobytku, to asceza wg. KK jest bardzo dobrym sposobem zycia, aczkolwiek do zbawienia potrzebna nie jest.
co do ogolnie pojetego sposobu zycia katolikow: toc KK sklada sie
A co do "ankiet" - www.apostazja.pl ; www.apostazja.info
Wypisywać się!