@Onoki: Kot żreć musi więc pewnie dostawał jeść w tym więzieniu. Jak go wygodzili w miejscu poza więzieniem. A kot wie tylko że jak nie dostaje jeść w punkcie A to idzie do punktu B (więzienie) i może tam dostanie jeść. Ja nie miejscu tych policjantów wypuścił bym kota i zobaczył gdzie pójdzie poza więzieniem.
Czytałem AMA z byłym więźniem, który odpowiadał na pytanie czy palił maryśkę podczas pobytu. Odpowiedział, że było to bardzo niepraktyczne przez charakterystyczny zapach. Dużo praktyczniejsza w więzieniu była heroina.
Komentarze (50)
najlepsze
źródło: comment_KW2IyCN3VxE6davAOF0stUijGwxob6nG.jpg
Pobierzźródło: comment_5sC4ItXIfVv5Zj6hOMRjkta0qerLGiKK.jpg
Pobierz