Media porównują Obamę do Hitlera i Stalina. Zwrot w polityce USA?
Część amerykańskich mediów otwarcie porównuje prezydenta USA do Adolfa Hitlera, Józefa Stalina czy Benito Musolliniego, którzy powiększali zakres swej władzy, centralizując zarządzanie gospodarką, przy jednoczesnym ograniczaniu praw obywatelskich. Wszystko przez metodę, jaką Obama walczy z "kryzysem".
Gregor z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 42
Komentarze (42)
najlepsze
ciekawostka - marzenim michnika był "socjalizm z ludzką twarzą" - podobnie jak u Obamy
ludzką twarz to oni chyba planują dorobić dzięki działaniom agencji PR
Nie ktoś tylko konserwatyści, nie wreszcie tylko nadal i nie nazwał rzeczy po imieniu tylko kontynują kampanię wyborczą.
Co do
Jeśli ktoś z samej zasady, jeszcze zanim polityk obejmnie urząd jest przeciw niemu to czy należy się spodziewać, że wystawi temu politykowi sprawiedliwą ocenę?
Robią tak od rozpoczęcia kampanii wyborczej.
Mówili też, że jest diabłem, antychrystem i muzułmanem.
Dochodzę do wniosku, że Prawo Godwina powinno być wpisane w konstytucję.
W tradycji użytkowników wielu grup Usenetu wątek, w którym w jednej z wypowiedzi pojawia się porównanie do nazizmu lub Hitlera, uważany jest za skończony oraz uważa się, że osoba, która użyła porównania, dyskusję "przegrała". Obecnie reguła ta rozciąga się na wszelkie inne internetowe sposoby wymiany zdań.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina
Najłatwiej jest zawyć X to Hitler/Stalin/Pol Pot/Hirohito, trudniej coś z sensem wykrztusić.
Wystarczy spojrzeć na absurdy w Faux News.
http://www.thedailyshow.com/video/index.jhtml?videoId=223862&title=baracknophobia-obey
Ale to już oczywiście tylko w sferze paranormalnej... ;)
Co do walki z kryzysem to przypomnicie sobei jaka byla jedna z ostanich decyzji Busha i jakie pozniej Obama podejmowal decyzje.