Dlaczego mężczyźni zarabiają więcej. Prawda o przepaści płac.
Słynna książka czterokrotnego przewodniczącego National Organization for Women wyjaśniająca przyczyny nierównej reprezentacji kobiet i mężczyzn w różnych zawodach oraz różnice płac.
kravietz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 69
Komentarze (69)
najlepsze
Jemu chodzilo, o to, ze ona robi to samo co on, ale krocej. Dodatkowo, gdy przychodzi TIR to on musi go rozladowac. Innymi slowy - on powinien troche lepiej zarabiac (dodatkowa praca, dluzszy staz), ale tak nie jest.
Nie mnie oceniac, czy ona np jest bardziej efektywna przed komputerem, czy w inny sposob tworzy wartosc dodana dla firmy.
Do wszystkich panow - nie pielic mi tutaj o dyskryminacji, nie
"Warren Farrell porusza też w swojej książce inne niż rządowa polityka gospodarcza kwestie dyskryminacji mężczyzn. M.in. prawa rodzicielskie przyznawane po rozwodzie matce w 92% wypadków (w Polsce jedynie w 3% wypadków przyznaje się prawa rodzicielskie ojcu)."
Co mamy więc wyrównywać, pensje na siłę?
Inna sprawa, że jak facet zarabia mniej lub równo, to już puszczają teksty: prawdziwych facetów już nie ma.
No i im kuźwa nie dogodzisz. Chca
Niewielu mężczyzn może się z płatnymi paniami równać w dochodach.
Ratunku! Dyskryminacja - zażądajmy od UE dopłat!
:)
Artykuł święta prawda. Szczególnie ten zapis bo bardzo często jest to pomijane:
"Ponadto dochód uzyskiwany z pracy zarobkowej znacznie częściej jest wydatkowany przez mężczyzn na zaspokajanie potrzeb kobiet niż przez kobiety na zaspokajanie potrzeb mężczyzn. (...) że motywem mężczyzn do zarabiania pieniędzy jest finansowanie swoich żon i rodzin, podczas gdy motywem kobiet wydawanie pieniędzy na siebie."
No może niekoniecznie adekwatnie bo kobiety potrafią dosyć sporo wydać na dzieci, choć nie
facet nie może być dupą bo żona zacznie mu marudzić, zacznie powoli zdradzać (choćby był świetnym kochankiem paradoksalnie, jakie to dziwne nie?) a na końcu go rzuci.
Tu nie ma reguły. Możesz mieć zaj%%istą prace, będziesz w niej siedział 12h na dobę i kobieta może cię zdradzić, tak samo jak możesz mieć kupę kasy bez pracy i spełniać wszystkie zachcianki - kobieta może cię zdradzić. I
(...)Zastanówmy się również nad przypadkiem mężczyzny i kobiety, którzy mają wydajność pracy o wartości 10 dolarów za godzinę, oraz przypuśćmy, że z powodu jakiejś dyskryminacji mężczyzna otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 10, a kobieta 8 dolarów za godzinę. Czy owa kobieta nie ma wypisane na czole: „Zatrudnij mnie i zarób dodatkowe 2 dolary na godzinę”? Jest atrakcyjnym pracownikiem nawet dla seksistowskiego szefa. Jeśli
dokładnie, za 10 dolców mamy już mężczyznę, który nie narzeka i wiele łatwiej podejmie się trudnego fizycznie zajęcia
Tak jak pisze mohican,, jak nam coś dolega, to nie ze wszystkim biegamy do lekarza, robimy to tylko w ostateczności.
Większosc chorób nie daje od razu uporczywych oznak , utrudniajacych prace lub codzienne funkcjonowanie, albo daje, ale da sie wytrzymac ;)
Facet proszący szefa o zwolnienie z powodu depresji ?? :D
Kocham rozmowy o równouprawnieniu...
Tu nie ma reguły. Możesz mieć zaj!#istą prace, będziesz w niej siedział 12h na dobę i kobieta może cię zdradzić, tak samo jak możesz mieć kupę kasy bez pracy i spełniać wszystkie zachcianki - kobieta może cię zdradzić. I odwrotnie - kobieta może byc piękna, seksowna, kochana, pracowita i inteligentna, a facet i tak ją zdradzi z koleżanką z pracy. Albo przypadkowo z kimś innym.
Po prostu trzeba równowagi między czasem
5. Wybierają bardziej satysfakcjonujące zawody, kosztem dochodów uzyskiwanych z pracy.
Moim zdaniem prawda, faceci najczęściej myslą o tym, żeby mieć dobrze płatną pracę, a kobiety o tym, by mieć dobrą atmosferę w pracy, dobre warunki i satysakcję.
Jedyne co się w artykule nie zgadza, to to, że kobiety są bardziej odporne i rzadziej chorują.
bo facet poki moze : jesc, pic, chodzic, mowic i ruchac to nie pojdzie do lekarza, bo "po co? samo przejdzie."
Swoją drogą podobnie było w czasach komunizmu, wszyscy znamy chyba słynne hasło: " kobiety na traktory".
Moim zdaniem ma to jakiś związek z socjalizmem i z jego wrogością wobec rodziny, która przechowuje konserwatywne wartości.
2. Mezczyzni zadko kiedy dostaja prawa do opieki nad dziecmi, mimo, ze z reguly maja znacznie lepsze warunki, zeby je utrzymac (wyzsza srednia pensja juz cos o tym mowi). Zadko dostaja nawet, gdy kobieta nie pracue w ogole.
3. To oczywiste chyba dla wszystkich (normalnych, potrafiacych myslec samodzielnie), ze rownouprawnienie, tolerancja, globalne ocieplenie, walka klasowa, rynkowa ekonomia spoleczna, wyzszosc
ale to my faceci płacimy więcej kasy na wstępy do dyskotek my stawiamy i kupujemy drinki My płacimy za kobiety w restauracjach to my jesteśmy słabsi pod względem biologicznym to my zap.....my w pocie czoła często w trudnych warunkach fizyczny i psychiczny to my musimy płacić alimenty bo przeważnie nie dostajemy praw opieki nad dzieckiem ale kobietom jest mało wiec chcą więcej