To mnie rajcuje: Pogoń za Europą
![To mnie rajcuje: Pogoń za Europą](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_LJCFGKdenDASP1ztnun6T0mVDxgQV4ch,w300h194.jpg)
Autor opracował w Excelu tabelę i oparty na niej wykres, który bardzo obrazowo ilustruje nasz pościg za Europą. Brutalne, czyste dane ekonomiczne pokazują, jak się ma propaganda wszelakiej maści "narzekaczy" do rzeczywistości. Prawdą jest, że nie umiemy docenić tego, co sami wypracowujemy.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 66
Komentarze (66)
najlepsze
@darosoldier: Statystyki są w porządku. Cytat o prawdach, który przytoczyłeś odnosi się do ludzi, którzy ze statystyki wiedzą co to średnia, więc mają problem z interpretacją danych. W rezultacie są podatni na manipulacje.
Podobnie jest ze stwierdzeniem, że człowiek z psem mają średnio po trzy nogi. Dla osób, które nigdy nie miały styczności z
Akurat w czasie gdy wyjeżdżała większość z nich, Polska miała rekordowy wzrost gospodarczy. Z tym, że oni wyjeżdżając nie patrzyli raczej na wzrost, tylko na osiągnięty już, dużo wyższy, poziom zarobków i wskaźnik bezrobocia w krajach, które otwierały dla nas swój rynek pracy...
PKB/os. mierzone metodą z artykułu to suma dochodów obywateli i państwa z uwzględnieniem różnicy w sile nabywczej pomiędzy różnymi państwami podzielona przez liczbę obywateli. Jeżeli więc siła nabywcza dochodu obywateli rośnie, to PKB/os. (PPP) też rośnie. Jeżeli PKB/os. (PPP) rośnie to wzrasta siła nabywcza dochodu rozporządzalnego obywateli i/lub państwa (zazwyczaj jedno i drugie rośnie równocześnie).
http://www.google.pl/publicdata/explore?ds=d5bncppjof8f9_#!ctype=l&strail=false&bcs=d&nselm=h&met_y=sl_gdp_pcap_em_kd&scale_y=lin&ind_y=false&rdim=region&idim=country:POL:NLD:AUT:IRL:SWE:DEU:DNK:BEL:FIN:GBR:FRA:ITA:ESP:SVN:GRC:CZE:PRT:SVK:HUN&ifdim=region&hl=pl&dl=pl&ind=false
1980 rok Polska - 11894, Belgia 37742
2011 rok Polska - 26864, Belgia 55092
Niby teraz jesteśmy zaledwie 2 razy biedniejsi a nie ponad 3 jak wcześniej ale wtedy różnica wynosiła koło 26 tys a teraz ponad 28.
Myślisz, że ludzie patrzą na wzrost PKB gdy podejmują decyzję o wyjeździe i kierunku emigracji? Mnie się raczej wydaje, że patrzą się na bezrobocie i różnicę poziomu życia między Polską a krajem docelowym. Dopóki różnica w dochodach jest 3-4 krotna, to myślę, że nawet 10% wzrostu gospodarczego ich nie zatrzyma.
Fajnie, że po ponad 40 latach od zawarcia porozumień o przepływie pracowników między rządem Turcji i Niemiec emigracja z Turcji do Niemiec w końcu się ustabilizowała i w tej chwili nawet więcej Turków wraca niż wyjeżdża. Przyda im się, bo mimo że ambitnie rozbudowują infrastrukturę i wojsko, to jednak sytuacja przeciętnego Turka pozostawia sporo do życzenia (nawet jeżeli porównywać ją z Polską). Myślę, że u nas też tak się kiedyś
Ale w tym przypadku "koledzy" zadłużeni są często dużo bardziej i to nie tylko nominalnie ale również w odniesieniu do swoich, dużo wyższych, dochodów.
Wszędzie pier*** propaganda, nawet na Wykopie.
Polska ma ogromny potencjał który jest stale od lat marnowany.
Już teraz moglibyśmy być dwa razy bogatsi od krajów Europy, gdyby nie to że tak tępe mamy społeczeństwo.
Jeżeli chodzi o mnie to jestem bogatszy od przeciętnego mieszkańca każdego kraju na świecie.
Bez
Nie, nie wynika. Ani autor nie sugeruje ekstrapolacji przedstawionego trendu, ani nie ma innych przesłanek to uzasadniających. Wraz z bogaceniem się coraz trudniejsze jest utrzymanie tempa bogacenia — dotyczy to i gonionych, i goniących.