Zakochać się w prostytuce lub niepełnosprawnej?!
Czasami dopadają mnie ochoty, aby poznać córę Koryntu lub kobietę niepełnosprawną. Pierwszej wybaczyłbym zaocznie wszystkich facetów, a ona zrozumiałaby moje troski. A jeżeli nie ona, to np. kobieta na wózku. Ja bym się nią opiekował, a ona byłaby ze mną z wdzięczności i litości. Dałbym pierwszej lub drugiej wszystko, co we mnie jeszcze blask...
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz