Jak widać pewne rzeczy są ponadczasowe. Można by założyć garnitur uszyty wg wzoru sprzed ponad wieku i wciąż wyglądać gustownie i elegancko. Mimo, że zmieniały się kroje, materiały, wzory to wciąż kręcimy się wokół pewnego stałego schematu.
Przynajmniej jeden dobrze dobrany, przyzwoitej jakości garnitur powinien znaleźć się w szafie każdego mężczyzny.
@takijakislogin: Ostatnio szedłem na wesele kumpla i też byłem pewny, że jako prawdziwy mężczyzna w szafie mam garnitur. Owszem miałem z bierzmowania (teraz mam 29 lat ), krój Ok ale te nogawki do kostek :) . Pożyczyłem od szwagra, a ten z bierzmowania schowałem z powrotem do szafy. Więc jakby ktoś pytał czy mam garniaka w szafie to MAM :)
@DeadpoolioTheAmazing: jak wymaga tego sytuacja, w życiu dorosłego człowieka jest takich sytuacji sporo. Zresztą chętnie bym chodził w garniaku codziennie, po prostu lubię bo czuję się w nim doskonale.
Tylko i wyłącznie garnitur idealnie dopasowany, szyty na miarę, niż jak to bywa 2 razy za wielki , gdzie w spodniach zmieścisz brata i dwie siostry i wyglądasz jak wielki prostokątny klocek.
W tym czasie zmieniły się również materiały, z których są szyte garnitury. Jak szukacie garnituru wizytowego to polecam garnitury o skrętności wełny powyżej 150-160. Mam s180 Carla Grossa i w tym garniturze mógłbym chodzić cały czas. Na codzień do pracy lepiej wybrać garnitur o skrętności wełny 100-140, ze względu na trwałość.
Komentarze (95)
najlepsze
Przynajmniej jeden dobrze dobrany, przyzwoitej jakości garnitur powinien znaleźć się w szafie każdego mężczyzny.
najfajniejsze Krótka marynarka a nie jakas do kolan Całkiem spoko