często są tak zaprojektowane aby skóra się w nich nie przepacała i nie odparzała
do niektórych nie nosi się bielizny albo nosi się specjalną bezszwową (nie obciera) najgorzej jak jedziesz za kimś kto ma takie założone o pare numerów za ciasne ( stają się przezroczyste i widać rów )
ciekawy materiał nie ma co
ale czy skoro wykopany był materiał tego pana o śmierdzących butach to teraz bedzie
"Mało kto by się odważył jechać 20 km/h, bez amortyzacji, hydraulicznych hamulców".....
De faq. Ja nadal mam taki rower i zasuwam na nim po 50 km/h (więcej się nie da). Hamulce, zwykłe gumowe szczęki zaciskowe na felgę. A jakim rowerem bym nie jeździł to i tak mają siodełka do dupy... dosłownie. Producenci chyba sobie za bardzo wzięli do serca to, że rowerem się pedałuje i dla takich to też użytkowników robią siodełka...
@arekdbz: jak bez znaczenia? Jest różnica, 55km/h na asfalcie nie robi na mnie wrażenia (mówię o moich odczuciach jak jeżdżę), a 45km/h w lesie to już duży skok adrenaliny.
mnie zawsze ciekawiło, że konstrukcję roweru opracowano tak późno, na równi z lokomotywą parową, a przecież mechanicznie prymitywna konstrukcja. Może chodziło o małe łańcuchy, zębatki, albo brak gumy? Przecież początki teoretycznej mechaniki to XVI w. - musieli znać przynajmniej pojęcie przełożenia. Na konstrukcję roweru nie wpadli także ci sami genialni Chińczycy 5 tys. lat temu, ani Rzymianie, przecież mieli wystarczająco równe drogi, by próbować się po nich przemieszczać czymś tańszym niż konno.
@albhr: Potrzeba matką wynalazków i to dosłownie. Wcześniej używano koni, aż w 1816r. wybuchł super wulkan Tambora (dzisiejsza Indonezja). W atmosferze znalazło się tyle pyłu wulkanicznego, że blokował dostęp światła. 1816 nazywany jest rokiem bez lata. Z tego powodu zbiory były wyjątkowo słabe, jedzenia było bardzo mało, a tak duże zwierze jak koń potrzebuje go sporo. Wiele osób nie mogło pozwolić sobie na utrzymywanie konia. Zaczęto więc kombinować jak go zastąpić.
Mam Stumpjampera, a jednak nie wiedzialem, ze to pierwszy pro rower mtb. Do tej pory myslalem ze jeden z pierwszych :) i niestety nadal jest mega drogi, w cenie 5-8 letniego auta.
też mam Stumpy'ego - od 2 tygodni :D Jestem z niego ogromnie zadowolony, a sprzedawca przekonywał mnie właśnie m.in. tym że był to pierwszy rower górski na świecie
@Omega: to Twoje filmiki? Jeśli tak - to drobna sugestia - jak mówisz o jakiś konkretnych rowerach, przykładowe modele czy coś - może wrzucałbyś na filmiku zdjęcie tego? Zakładając, że są do znalezienia ;)
Przydałyby się wersje TL;DW, bo jego filmy są ciekawe i wartościowe, ale zbyt rozwleczone. Konkrety można zmieścić w połowie z tych 10 minut (zwłaszcza filmy o śmierdzacych butach i klejeniu łatek)
Komentarze (50)
najlepsze
@2ndEarlOfRochester: w następnym odcinku będzie pokazywał jak prać gatki.
@Omega:
często są tak zaprojektowane aby skóra się w nich nie przepacała i nie odparzała
do niektórych nie nosi się bielizny albo nosi się specjalną bezszwową (nie obciera) najgorzej jak jedziesz za kimś kto ma takie założone o pare numerów za ciasne ( stają się przezroczyste i widać rów )
ciekawy materiał nie ma co
ale czy skoro wykopany był materiał tego pana o śmierdzących butach to teraz bedzie
Na wyprawy przeważnie zabiera się dwie pary na zmianę. (nie zapominając o praniu).
Są bardzo wygodne!
De faq. Ja nadal mam taki rower i zasuwam na nim po 50 km/h (więcej się nie da). Hamulce, zwykłe gumowe szczęki zaciskowe na felgę. A jakim rowerem bym nie jeździł to i tak mają siodełka do dupy... dosłownie. Producenci chyba sobie za bardzo wzięli do serca to, że rowerem się pedałuje i dla takich to też użytkowników robią siodełka...
pierwsze koła rowerowe były całkowicie drewniane
ale guma faktycznie spowodowała olbrzymią rewolucję i dzięki niej samochody miały na czym jezdzić
Rowery "Gary Fisher" czasami można spotkać na popularnym portalu aukcyjnym, sporo ich jeździ po trasach w Szwajcarii czy też Austrii.
logo:
http://www.sierracyclesmith.com/images/3_link_GaryFisherLogoColor.jpg
są dość drogie, chyba że ktoś nie wie co sprzedaje.
Pozostałych postaci i firm które stworzyli (dla których pracowali) nie znam ale mam nadzieję że kiedyś