Jak sieć PLAY oszukuje ludzi
Sprawa dotyczy przedłużania abonamentu poprzez serwis 24.play.pl
Dzień(bądź dwa) przed końcem poprzedniego abonamentu(24m w wysokiej kwocie) postanowiłem przedłużyć abonament poprzez serwis 24.play.pl korzystając z opcji proponowanej.
Wybrałem abonament Formuła S tylko SIM(12) - abonament 9 zł z pakietem 500mb (10zł) - w opcji bez telefonu na 12m-c
Wszystko fajnie pięknie, tylko po "przedłużeniu" umowy na moim koncie zauważyłem, iż abonament** mam na 18m-c !!!!!**
Zadzwoniłem do BOK, gdzie konsultantka poinformowała mnie iż rzeczywiście wybrałem opcje na 12mc, a system przedłużył na 18mc.
Poinformowała mnie również iż mogę napisać pismo (na papierze) i wysłać je pocztą polską do Warszawy(co mnie bardzo zbulwersowało, że aby naprawić ich błąd muszę fatygować się na pocztę, tracić czas i pieniądze).
Podirytowany, tego samego dnia napisałem do BOK, iż nie wyobrażam sobie sytuacji, w której ja muszę biegać na pocztę,
z powodu wadliwego działania ich sieci i chcę abonament, który wybrałem na 12m-c.
Dzisiaj dostałem pismo z BOK i omal nie spadłem z krzesła.
"Przepraszam jeśli informacje przekazane przez konsultanta były niepełne. Niemniej jednak, kontrakt był zawierany za pośrednictwem sklepu internetowego. Nadmieniam, że dokonując zamówienia przez stronę internetową operator nie ingeruje w rodzaj zamówionej usługi. Zatem nie mam podstaw do zmiany okresu obowiązywania umowy na 12 miesięcy. Tym samym reklamacja została uznana za niezasadną."
Pani z BOK wyraźnie widziała w systemie, że wybrałem opcję na 12m-c, więc lepiej się wybielić i napisać, że informacje "były niepełne" .
Prawda jest taka, że moja bratowa również miała podobną sytuację, jednak ona to brzydko mówiąc olała. Wygląda na to, iż jest to dość częsta praktyka nabijania ludziom dodatkowego pół roku abonamentu
Po raz kolejny mam problemy z siecią PLAY, jako stały klient czuję się zażenowany, oszukany.. Dodatkowo wmawia mi się, że to ja popełniłem błąd, można rzecz iż nazywa się mnie kłamcą.
Tyle z mojej strony, sprawy tak nie zostawię, już zbyt dużo czasu na to straciłem, żeby im odpuścić.
Pozdrawiam Wykopowiczów.
Komentarze (139)
najlepsze
Na twoim miejscu odpisał bym o odsluchanie rozmowy.
Zasadniczo wszyscy za pierwszym razem odpisuja standardowym pismem ,
Aby doszło do zawarcia umowy na odległość, obie strony muszą zgodzić się na te same warunki, a jak twierdzą, że nie zgodzili się na te same warunki co Ty to jest jednoznaczne z tym, że umowa nie
Czy sie system pomylił czy Ty- nieważne. Jesli nie minęło Ci te 10 dni, po prostu odstap od umowy, zadzwoń jaka formę odstąpienia akceptuja, i tyle :)
Powodzenia.
Po kontakcie telefonicznym do BOKu, zgłosiłem reklamację mieli odsłuchać rozmowę i się skontaktować. Minęły już ze 3 tygodnie i cisza. Odczekam 30 dni i zadzwonię, zobaczymy co powiedzą.