@Patrysja: zawsze jak płaciłem jakikolwiek mandat dostawałem kwitek z sumą i za co, więc jak zgubią, to ich problem, ja mam potwierdzenie z pieczątką i podpisem pani przyjmującej.
Miałam podobną sytuację w ING. Też nie zapłaciłam mandatu i zablokowano mi konto. Poszłam do banku, żeby wydać dyspozycję o przelewie do Urzędu Skarbowego, po czym zauważyłam, że ściągnięto mi za nią 30 zł. Złożyłam więc skargę w oddziale banku o tym, że nie poinformowano mnie o kosztach i pieniądze po weekendzie znalazły się na moim koncie. Do tego przyszedł list z przeprosinami ;) Najlepsze w tym wszystkim jest to, że na
Komentarze (10)
najlepsze
tak