Pijak wymusił. Miała pierwszeństwo, zginęły trzy osoby. Ma proces. WTF?
![Pijak wymusił. Miała pierwszeństwo, zginęły trzy osoby. Ma proces. WTF?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_Y17lE9EYNkwDbbtxbxedOGhnGTs2l7fE,w300h194.jpg)
Srogą lekcję nauki jazdy odbiera w sądzie 20-letnia Joanna M. - odpowiada za śmierć trzech osób w wypadku, mimo że to jej pijany kierowca nie ustąpił pierwszeństwa. Pijaczyna jest poszukiwany listem gończym za spowodowanie wypadku, tymczasem rusza proces przeciwko kobiecie.
- #
- #
- #
- #
- #
- 23
Komentarze (23)
najlepsze
Kiedyś miałem kolizję, odmówiłem mandatu, gdyż nie była to moja wina. Sąd powołał biegłego, który za 1 tys. zł wycudował ekspertyzę, że szczenna opada.
Nie mając zdjęć miejsca kolizji, zdjęć uszkodzeń, drogi hamowania i jeszcze pomylił się z ciężarem pojazdu o pięć ton (to był autobus), wyliczył mi, że za późno o 1.3 sek.
j?$%ny kretyn, jechał z pijanym nic nie zrobił by go zatrzymać i jeszcze ma czelność mówić że powinna odbić by ich ominąć i prawdopodobnie samemu zginąć przez taki manewr, dac?## czy wjeżdżając do rowu.
@zygmuntchajzer: Tak samo byś pisał jakby jakieś dziecko wybiegło jej pod koła? Albo jakby w samochodzie pękła opona i wyrzuciło by go na przystanek autobusowy pełen ludzi? Właśnie po to w terenach zabudowanych jest ograniczenie do 50 żeby można się było bezpiecznie włączyć do ruchu.
To była droga krajowa, a nie teren zabudowany.
Sorry, ale skąd takie porównanie? Jeżeli popełnia się wykroczenie, które jest
1) Kierowca, który uciekł i się ukrywa jest tylko podejrzany o prowadzenie po alkoholu
2) Kierująca przekroczyła prędkość (sama się przyznała), więc jest współwinna spowodowania wypadku. To, że miała pierwszeństwo nie oznacza, że mogła inne przepisy ignorować.
Nie przyszło do głowy, że gdyby uderzyła w bagażnik z prędkością 50 km/h to skończyłoby się na pogniecionym samochodzie?
Czasem ograniczenie prędkości jest ustawiane tylko po to, by umożliwić innym kierowcom zauważenie pojazdu, którego nie dałoby się zauważyć gdyby jechał szybko.
Tak samo jak wypadki "powodowane" przez kierowców osobowych, gdy