Polscy antyterroryści - najlepsi z najlepszych
Angielski film dokumentalny przedstawiający tydzień z życia oddziału BOA (Biuro Operacji Antyterrorystycznych), któremu towarzyszy były żołnierz elitarnego brytyjskiego SAS.
Pan_Zakopywacz z- #
- #
- #
- #
- 123
Angielski film dokumentalny przedstawiający tydzień z życia oddziału BOA (Biuro Operacji Antyterrorystycznych), któremu towarzyszy były żołnierz elitarnego brytyjskiego SAS.
Pan_Zakopywacz z
Komentarze (123)
najlepsze
Tymczasem obejrzałem do końca :)
Wolę nie włączać następnych części bo znowu mnie wciągnie.
Hipotetyczna sytuacja. Siedzi sobie w domu typ i dłubie we własnej kolekcji broni. Ot, czyści, przegląda etc. Nagle do domu wpada mu oddział AT. Powinni strzelać? Nie. Oni mają go aresztować więc zaczynają się krzyki. Oni nie muszą być w tym momencie uzbrojeni po zęby. Oni mają wyglądać cholernie groźnie i poważnie tak żeby
A przytyrani są, bo takie bieganie z bronią wbrew pozorom cholernie męczy - bawię się w ASG i chyba każdy kto się strzelał potwierdzi, że takie bieganie w pełnym szpeju jest bardzo wyczerpujące - zresztą zobaczcie jak weteran SASu ciężko dyszy po kilku minutach
albo mi się wydaje że chyba coś źle usłyszałeś, po 4 miesiącach nie może dostać kaprala, mój dobry przyjaciel poszedł do szkoły podoficerskiej i po 11 miesiącach siedzenia w koszarach dostanie kaprala, w dzisiejszym wojsku żeby dostać kaprala trzeba skończyć szkołę podoficerską http://pl.wikipedia.org/wiki/Stopnie_wojskowe na dobrą sprawę nie został nawet starszym szeregowym. No chyba żę działo się to naprawdę dawno temu.
jakieś to niepodobne do Polski:/
Polscy AT górą!!
Kumpel mi opowiedział o oblężeniu jakiegoś domu w Iraku. Amerykańscy antyterroryści i SAS nie potrafili poradzić sobie z trwającą od miesiąca wymianą ognia. Przyjechali GROMowcy, od razu w nocy wpadli do budynku i wyciachali wszystkich nożami.
Trafił swój na swojego...
Pewnie opowiadal o operacji Gromu z Delta Storm. Kumpel podkolorowal, zebys mial oczy jak 5 zlotowki z wrazenia.
Co do BOA to szacunek wielki dla nich, szkoda, że musimy się dowiadywać jak to wygląda z zagranicznych materiałów(a może i nie, może w polskich dokumentach nie byliby oceniani obiektywnie).