@mnlf: jakby tytuł informował o tym że to rower ze wspomaganiem lub silnikiem to bym się nie odzywał. To tak jakby mi w tytule napisali "Piłkarze w finałach". Wchodzę w art a tam "Piłkarze ręczni ze szkoły podstawowej w Wejherowie dostali się do finałów rozgrywek brydża na trawie " ;)
@schpunt: w sumie to według obowiązujących przepisów (Prawa o ruchu drogowym po nowelizacji z 1 kwietnia 2011 roku) rower ze wspomaganiem elektrycznym pozostaje rowerem o ile moc tego wspomagania nie przekracza 250W i jeśli to wspomaganie wyłącza się przy prędkości powyżej 25km/h
Jeśli ma większą moc to już motorower, albo nawet motor jeśli wspomaganie nie wyłącza się po przekroczeniu 45km/h.
Więc mamy za mało danych aby stwierdzić czy to jest
Nic mi tak nie poprawiło humoru jak kulturyzator Frugo i "klaksony" do napędzania roweru :D Swoją drogą fajny gadżet i nie ma to jak wyprzedzić BMW Z4 na rowerku :D
Sam jezdze na rowerze dodanym w powiazanych. Kopa ma strasznego, jedzie 60km/h, ma mentke gazu, laduje sie 8h, przejedziesz na tym okolo 40km. Pedalowanie i hamowanie pomaga ladowac baterie. Zmienilismy nieco elektronike na tryb eco co wydluza zasieg jeszcze o jakies 25% ale vmax spada. Dobra zabawka, szczerze polecam. I kostuje 4000€ wiec o niebo mniej niz ten na filmie.
@minusuj: bg bikes ma w ofercie duzo rowerow, niektore tansze ale tn wg mnie jest najlepszy w stosunku cena/jakosc. No chyba ze chcesz zap@@!#$!ac to polecam bike trial 2 za 100k €. Gwarantuje pelnow majtkach od przyspieszenia. iPhone gratis ;)
Elektryczne rowery (generalnie ebike albo pedalec) zdobywaja niemiecki rynek przebojem - 30% wzrosty sprzedazy. Kto jest glownym klientem - starsi ludzie, dla ktorych rower w pewnym wieku nie byl do pomyslenia. Teraz smigaja na swoich elektrycznych zabawkach ze chej.
Rok temu, jade sobie w gorach resztka sil - paskudny podjazd, i slysze z tylu dzwonek, wyprzedza mnie pan minimum 60lat lekko krecac pedalmi usmiechniety - mylsalem ze zejde. Dopiero jak mnie wyprzedzil to zobaczylem z tylu wielka piaste z silnikiem i wszytsko stalo sie jasne. Dzisiaj na trasach rowerowych jest bardzo duzo ebike'ow. Musze przyznac ze troche draznia, bo jezdza zdecydowanie szybciej od innych.
Na taki rower jak ten z wykopu trzeba miec w Niemczech prawo jazdy na motocykl. Robi sie na zamowienie i kosztuje wor pieniedzy.
@Mikrobus: Ja utrzymuje troche ponad 60km/h przy jednym zjezdzie na odcinku 3km i sie nie chwale ;)
Podalem ten link bo @zuyMelon chcial rozbijac skarbonke. 7K€ jest powiedzmy w granicach "rozsadku" - jak ktos ma troche kasy i lubi sie bawic. Wydac +20k€ to wole juz prawdziwy motocykl. W miare wytrenowana osoba, jesli nie jest zawodowcem i nie trafi na przeciwny wiatr pojedzie te 50km/h na odcinku kilku km.
@jeanpaul: W miarę wytrenowana osoba na rowerze szosowym może osiągnąć i utrzymać na jakiś czas 50km/h bez większego problemu. Taka prędkość mnie więc nie przekonuje :)
motorower z silnikiem elektrycznym , gdzie zamiast manetki od przyspieszania pedałujesz - im szybciej , tym szybciej jedzie ten motorower - ale nie z powodu Twoich miesni tylko klaksona są odpowiednikiem manetki od gazu.
dodatkowo niby to pedałowanie podładowywuje baterie, ale na jakiś szał bym nie liczył :) buja sie to coś do 80kmh i kosztuje bodajże 44 tysiące dolarów :)
@primononnucere: jak ktoś chce sobie pośmigać między samochodami, a nie chce pchać się w motory, to niech kupi Komara. Stare, ale jare sprzęcisko! (ostatnio na alledrogo widziałem po 1k zł po renowacji)
Komentarze (44)
najlepsze
(Końcówka najlepsza "wąchaj dupe")
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rower
Jeśli ma większą moc to już motorower, albo nawet motor jeśli wspomaganie nie wyłącza się po przekroczeniu 45km/h.
Więc mamy za mało danych aby stwierdzić czy to jest
Rok temu, jade sobie w gorach resztka sil - paskudny podjazd, i slysze z tylu dzwonek, wyprzedza mnie pan minimum 60lat lekko krecac pedalmi usmiechniety - mylsalem ze zejde. Dopiero jak mnie wyprzedzil to zobaczylem z tylu wielka piaste z silnikiem i wszytsko stalo sie jasne. Dzisiaj na trasach rowerowych jest bardzo duzo ebike'ow. Musze przyznac ze troche draznia, bo jezdza zdecydowanie szybciej od innych.
Na taki rower jak ten z wykopu trzeba miec w Niemczech prawo jazdy na motocykl. Robi sie na zamowienie i kosztuje wor pieniedzy.
Zwykle
Podalem ten link bo @zuyMelon chcial rozbijac skarbonke. 7K€ jest powiedzmy w granicach "rozsadku" - jak ktos ma troche kasy i lubi sie bawic. Wydac +20k€ to wole juz prawdziwy motocykl. W miare wytrenowana osoba, jesli nie jest zawodowcem i nie trafi na przeciwny wiatr pojedzie te 50km/h na odcinku kilku km.
motorower z silnikiem elektrycznym , gdzie zamiast manetki od przyspieszania pedałujesz - im szybciej , tym szybciej jedzie ten motorower - ale nie z powodu Twoich miesni tylko klaksona są odpowiednikiem manetki od gazu.
dodatkowo niby to pedałowanie podładowywuje baterie, ale na jakiś szał bym nie liczył :) buja sie to coś do 80kmh i kosztuje bodajże 44 tysiące dolarów :)
rower może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na klaksony pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem
o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa
Komentarz usunięty przez moderatora
44tys $. Za taką kasę wolę już kupić porządne... 2 auta.