ARGHH! Zjawisko coraz częstsze na naszych drogach. Rowerzyści nie mają podstawowej wiedzy i odruchów dot. bezpiecznego poruszania się w strefie publicznej. Sam jestem rowerzystą i doprowadza mnie do szału np. NIE przestrzeganie zasady pierwszeństwa prawej strony na skrzyżowaniach przez innych rowerzystów. Może trzeba się powrócić do KARTY ROWEROWEJ ale dla wszystkich, którzy nie mają innych uprawnień do kierowania pojazdami.
@tryvial: Bardzo głupi jest przepis mówiący o tym, że rowerzysta na ścieżce rowerowej ma pierwszeństwo przed skręcającym samochodem - dla kierowcy ścieżka rowerowa niczym nie różni się od chodnika. I niemożliwe jest dojrzenie szybko jadącego rowerzysty. Dlatego ja widząc skręcający samochód zwalniam licząc, że on mnie nie zauważył - dopiero jak on się zatrzyma to wtedy korzystam ze swojego pierwszeństwa.
Czy ja dobrze widzę? Ona rozmawia przez telefon i wyjeżdża (nawet tam nie ma przejścia dla pieszych) na środek jednego z ruchliwszych skrzyżowań w Warszawie na czerwonym świetle... nadal rozmawiając przez telefon? No żesz kuuurwa mać!
@EddyPL: Przy marynarskiej 11. Norma w tym miejscu. Ludziom się wiecznie śpieszy na tramwaj i przebiegają tam między autami a i rowerzystów trochę też się tam takich przewija...
Oczywiście jak się zwróci takiej dziewoi uwagę, że nie powinna rozmawiać i prowadzić jednocześnie, to odpowie, że jest kobietą i potrafi robić parę rzeczy równocześnie.
Kto, podaje się za funkcjonariusza publicznego albo wyzyskuje błędne przeświadczenie o tym innej osoby lub wykonuje czynność związaną z jego funkcją, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
+
Art. 107 KK:
Kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd
@jakubste: Nie chyba trochę, ale wjechała na czerwonym świetle przed samochody. Zauważ że samochody cały czas jadą ja ona opuszcza skrzyżowanie. Jeżdżę tą drogą codziennie i nie raz widuję takich obmierzłych pedalarzy wyjeżdżających z pobliskiej galerii handlowej.
@jakubste: Zjechała z krawężnika, po prawej nie ma chodnika, są łańcuchy blokujące przejście pieszym. Żeby prawidłowo pokonać to miejsce musiałaby jechać/prowadzić rower chodnikiem w kierunku z którego przyjechał nagrywający.
Komentarze (142)
najlepsze
@EddyPL: Przy marynarskiej 11. Norma w tym miejscu. Ludziom się wiecznie śpieszy na tramwaj i przebiegają tam między autami a i rowerzystów trochę też się tam takich przewija...
@EddyPL: Udało jej się oszukać przeznaczenie. Też się zawiodłem.
Ja tam zawsze podjeżdżam do takich i krzyczę w ucho: Dzień dobry! Policja! Mandcik będzie!
@brass:
Art. 227 KK:
Kto, podaje się za funkcjonariusza publicznego albo wyzyskuje błędne przeświadczenie o tym innej osoby lub wykonuje czynność związaną z jego funkcją, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
+
Art. 107 KK:
Kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd
@jakubste: Zjechała z krawężnika, po prawej nie ma chodnika, są łańcuchy blokujące przejście pieszym. Żeby prawidłowo pokonać to miejsce musiałaby jechać/prowadzić rower chodnikiem w kierunku z którego przyjechał nagrywający.
Mogłaby wjechać z tej drogi z prawej: http://goo.gl/maps/97KPC
Ale to kilkanaście metrów trzeba nadrobić...
Tępa dzida i tyle.
Popatrzcie na układ tego skrzyżowania i zobaczcie, jak ona wyjechała. Durne to to, no.