Glukozamina - milionowy biznes, a preparat działa jak Oscillococcinum?
Nigdzie poza Polską ta substancja nie jest aż tak reklamowana i sprzedawana! - Gorzkie żale lekarza, który doprowadził do wykreślenia glukozaminy z listy leków. Przez co podrożała i jednocześnie stała się ulubionym suplementem Polaków mimo, że kompletnie nie działa.
milczacy z- #
- #
- #
- #
- 20
Komentarze (20)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Skład (jakby kogoś interesował): kolagen typu II, siarczan chondroityny, kwas hialuronowy + barwniki, otoczka etc.
@piotrass007: za cholerę
@swierzaq: czyli w jakim?
Problem w tym, że nie wiadomo, bo nie wiadomo co by było, gdybyś ich nie stosował. W sumie to z tego typu suplementami jest jak z religią - jednym pomaga, inni nie widzą potrzeby, a twardych dowodów na prawdziwość brak
@swierzaq: jedyna konkretna informacja w linku podanym przez Ciebie to to, że skuteczność jest lekko wyższa niż placebo. Nie ma przy tym żadnych źródeł, ani tego, czy różnica jest w ogóle statystycznie istotna.
Sam pomysł na skuteczność tej substancji bierze się z takiego samego myślenia magicznego, jak homeopatia albo jedzenie lecytyny na poprawę pamięci. Czyli - glukozoamina znajduje się w chrząstkach, to jedzmy ją, a chrząstki się naprawią.