Czy istnieje coś takiego jak p--o regionalne?

W czasach, gdy prawie każde p--o można kupić w sklepie nieopodal, trudno jednoznacznie zdefiniować pojęcie „p--o regionalne” (czy też „browar regionalny”).

[S.....k]

Jaki problem zdefiniowac? P--o, ktore ze wzgledu na miejsce powstawania (procedura, warunki klimatyczne, surowce czy co tam) ma smak/zapach/kolor itd rozny od innych + powstaje w malych ilosciach.

[Lucidek]

@BrowarCiechan - Parę słów eksperta? ;)

[dave8]

ja bym się skłonił ku nazwie "p--o niszowe", bo teraz już nie robi się piw wyłącznie na dany region. W każdym rejonie Polski można kupić dobre p--o z małego browaru z innego rejonu Polski, o ile znajdziemy odpowiedni sklep.

[Marek009]

Lubie p--o

[bialy_wilk]

Na tym polega "pseudo kapitalizm" w którym żyjemy, a jedną z jego cech jest tworzenie sztucznych potrzeb. To czego jest mniej lub jest bardziej ekskluzywne kosztuje więcej a TY zapłacisz za to by przez chwilę czuć się jak szlachta.

Tak samo jak dopiero dzisiaj zobaczyłem reklamę "pierwszej pasty do szczoteczek elektrycznych" -WTF?

[Nolimit]

Sam opis jest do d--y, bo nawet takiego Specjala nie kupi się na południu (nie jest to łatwe), nie wspominając już o dumie Warmii - browarze Kormoran, czyli "Swieżym", "Szoko", czy "Śliwce w piwie".

[Nolimit]

@LaTuaOmbra: Mój język jest zbyt ubogi w słowa, żeby to określić. Ale widać dużą różnicę między sikaczami typu Tyskie, czy Heineken, a "Świeżym" czy wspomnianym "Ciechanem", na korzyść tych drugich.

[L.....a]

@Nolimit: Szczerze, czym one się różnią ? :)