Jak nie pisać listu motywacyjnego? Na przykładzie studentki dziennikarstwa.
Dostałam ten list na biurko i pomyślałam, że Internet powinien go zobaczyć. Studentka dziennikarstwa nie potrafi sklecić poprawnie jednego zdania, a jej celem jest... telewizja TVN. Zatrudnilibyście?
zakotwiczona z- #
- 240
Komentarze (240)
najlepsze
Dlatego grillowanie jak najbardziej na +
Zgodnie z hasłem przewodnim naszego rządu "Cała Polska grillujeeee"
No przecież, że nie w cudzym języku ojczystym. Nadużywanie zaimków do podkreślania oczywistości to też cecha kiepskich dziennikarzy.
@stekelenburg2: żebyś się nie zdziwił jak na to samo stanowisko będziesz aplikował Ty oraz Twój znajomy, o którym wiesz, że reprezentuje poziom podobny do tego z ukazanego tu LM i przyjmą tego znajomego a nie Ciebie. Niestety często osoby decyzyjne to podobne barany. Życie nie jest sprawiedliwe i często obiektywnie gorsi jakimś cudem wygrywają rywalizację z lepszymi.
Koniecznie dopisz, że praca pod presją czasu i stresu.
Autorka listu rzeczywiście nigdzie nie napisała, że studiuje dziennikarstwo, a ja - durna krowa - to przeoczyłam i z automatu nazwałam ją studentką dziennikarstwa.
Mea culpa!
Rozumiem, że bordo się samo nie zrobi, ale czy naprawdę uważasz, że to się nadaje na znalezisko?
Ani to ciekawe, ani szczególnie zabawne, ani odkrywcze.
Rozumiem, że jesteś tzw. panią z HRów, która siedzi sobie z pączkiem w swoim wygodnym fotelu i ma - jak to mawia młodzież - bekę z przychodzących listów motywacyjnych oraz żyje w nieustającym poczuciu własnej zajebistości.
Wyobraź sobie, że podobną bekę mam ja
Ten list motywacyjny to jest majstersztyk!
Zdanie klucz:
aktualnie jestem w Radzie Samorządu Studentów SGGW
Czego więcej potrzeba do TVN-u?
Wystarczy pokazać cycki lub zatańczyć na rurze...
Tam nie potrzebują ludzi inteligentnych, a tacy obdarzeni innymi talentami są pożądani na gwałt
w celu podniesienia oglądalności.
Dostałam tą prace. Pozdrawiam Agnieszka Megan Witecka . Zapraszam na mój funpage Megan TVPW oraz wspólne grilowanie ;)