Do zrobienia ok. 10 naleśników potrzebne będą:
2-3 jajka
50g
roztopionego masła
oliwa z oliwek lub jakiś inny olej - 1 łyżka stołowa
szczypta soli
pół szklanki wody
gazowanej - naleśniki będą pulchniejsze
szklanka mleka
mąki tyle żeby ciasto ładnie zgęstniało (ok. 150g)
oraz
dobrze rozgrzana patelnia - dzięki temu, naleśniki nie będą do niej przywierały.
Przygotowanie:
Wszystkie składniki wrzucić/wlać do miski i potraktować mikserem.
Sprawdzamy gęstość ciasta. Powinno dość leniwie spływać z tego czegoś, czym testujemy. Wylewamy na
suchą i dobrze rozgrzaną patelnię, rozprowadzamy równomiernie dość cienką warstwę.
Dochodzący naleśnik zmienia kolor, a na jego powierzchni pojawiają się małe kratery. Jak już się zetnie, można za pomocą noża sprawdzić, czy z drugiej strony pojawiła się charakterystyczna "pajęczyna". Takiego naleśnika, (
bez obracania na drugą stronę!), zsuwamy na talerz.
Kiedy już wyczerpiemy zapasy ciasta, talerz pełen naleśników nakrywamy drugim talerzem i obracamy. Dzięki temu zaczynamy ucztę od najchłodniejszego.
Teraz wystarczy, oczywiście pod czujnym okiem pomocnika, wybrać ulubione dodatki (się nie kupiło owoców i śmietany, to się zje z serem i syropem klonowym) i rozpocząć ucztę :)
Ciasto jest uniwersalne, więc nie muszą to być słodkie dodatki. Równie dobrze można dodać smażone pieczarki, mięso lub inne cuda.
W zależności od tego, w którą stronę naleśnika zawiniemy, będzie plamiasty lub jednolity - to ważne dla dzieci :)
SMACZNEGO :)
Komentarze (122)
najlepsze
2. Nożem po ceramicznej?!
3. Za grube te naleśniory :)