@bumtararara: Bóg jest co prawda istotą wszechmogącą może stworzyć świat, ludzi, zwierzęta, rośliny, ale czy byłby w stanie zrobić porządek w pkp? No k%$$a bez przesady.
@mily3city: Tak zawsze jest. Państwowa TPSA nie mogła zarabiać na internecie który kosztował 8 złotych za godzinę. Sprywatyzowana nie miała problemu, żeby zarobić na internecie który kosztuje 50 złotych za cały miesiąc.
ja do końca szczęśliwy z tego powodu nie jestem. Firma gniot, pasażerów (jedyne źródło dochodu) traktuje jak zło... ale mimo wszystko to polska firma. Niestety zarządzana przez idiotów (zarząd, związki, politycy - lista długa). Każdy chce najwięcej dla siebie i nie patrzy w szerszej perspektywie
Tutaj chyba pragmatyzm wygra z patriotyzmem, jeździłem niemieckimi kolejami w niemczech i jeżeli zaproponują to samo w Polsce, to PKP zdechnie po roku... To są inne emocje.... ;)
@grzemach: Przecież pasażerowie to jedynie balast. PKP istnieje po to, żeby wozić kolejarzy. Już nie będę przypominał jaki był ból dupy kiedy zabrano im ulgi na pierwszą klasę, tak, że za darmo mogli jeździć jedynie z "bydłem" które podobno jest ich klientami. A przecież to się nie godzi, żeby dzielny kolejarz ściskał się razem z płacącymi klientami w tym samym wagonie.
@biadolique: Prawda, konkurencja może istnieć jedynie w jakości samych przewozów np. poprzez pojawienie się lepszego taboru lub w cenie biletów. Prędkości się nie zmieni.
PKP nie mają tego wsparcia, mamy za mało pieniędzy na infrastrukturę .
Hm ktoś tu chyba mija się z prawdą, według co jakiś czas publikowanych raportów PKP nie wykorzystuje ponad 50% funduszy przeznaczonych na infrastrukturę.
Gwóźdź do trumny PKP? Której ze spółek PKP? A może chodzi o Przewozy Regionalne widoczne na miniaturce, a które w PKP NIE SĄ? Już na początku widać, że autor się nie zna na temacie, ale do sadzenia opinii jest pierwszy bo "te pkp som be i trzeba ich jeździć".
Niedawno był wykop czemu DB się nie przyjmie. Oceniając ilostany taboru DB można zaryzykować stwierdzenie, że nie będzie chciało wysyłać pociągów na nowe
@Caveman: W Niemczech dokładają do DB, w USA dokładają do Amtraka. Kolej to dobro narodowe, oni to zrozumieli i my też idziemy w dobrą stronę. We Wielkiej Brytanii zaraz po wojnie prywatyzowano kolej na potęgę, ale zaraz się z tego wycofano, bo zorientowano się że będzie pierdyliard spółek, parę standardów wagonów, zasilania a może i nawet rozstawu torów.
ps. Może sprywatyzuj własnych seniorów rodu, bo emeryturą dokłada do nich państwo?
Już na początku widać, że autor się nie zna na temacie, ale do sadzenia opinii jest pierwszy bo "te pkp som be i trzeba ich jeździć".
To jest jedna z głównych zasad wykopu "nie znam się ale się wypowiem", druga jest "wszystkiemu winne są służby" tylko nigdy nie podają jakie ale najpewniej im chodzi o Służbę Geodezyjną i Kartograficzną przecież to też służba więc musi być czemuś winna.
Gwoździem miały być autostrady ale są za drogie. Gwoździem miało być tanie latanie z OLT ale że byli sponsorowani z piramidy finansowej to upadli. Zmianą na lepsze miał być podział kolei regionalnych na mniejsze spółki ale Koleje Śląskie przez długi czas woziły ludzi autobusami a teraz mają przeogromną stratę finansową. Rewolucją miały być superszybkie pociągi z wychylnym pudłem ale przecież u nas nie ma takim po czym i pod czym (3kV DC
@Morf: Co do Japonii to u nich takie szybkie pociągi są opłacalne. Tam większość obywateli korzysta z pociągów jeżdżąc do pracy. U nas spokojnie wystarczyłoby 200km/h między miastami wojewódzkimi. Tak trochę z innej beczki nie rozumiem po cholerę nam pendolino drogie jak sku.... skoro pesy i newagi wyciągają 200km/h a są o wiele tańsze i do tego polskie.
@Chandox: żeby ktoś na przetargach mógł zarobić bo wydają nie swoje pieniądze - proste jak ze wszystkimi publicznymi pieniędzmi
edit: u nas jeżdżąc koleją do pracy to byś miał masę spóźnień w miesiącu i do tego czas dotarcia porównywalny z rowerem lub koniem stąd nikt z tego nie korzysta. Przy dobrych cenach i dobrej prędkości można by było pracować i 100-200km od domu za dobre pieniądze.
Jeśli spojrzymy na innych państwowych molochów (na przykład Poczta) to często okazuje się, że konkurencja bardzo dobrze robi takiej państwowej firmie. Osobiście mam nadzieję, że i rynek kolejowy w końcu zostanie otworzony.
Przecież do Deutsche Bahn dopłaca rząd federalny Niemiec. Dzisiaj koleje to jest inwestycja bez pokrycia. Dzisiaj wszyscy latają samolotami i to jest biznes, oczywiście nie w Polsce, bo my musimy dopłacać do boeningów w LOCIE, a jakoś prywatne firmy dają sobie radę, pewnie że ich się dyskyminuje, bo to konkurencja dla państwowej firmy, gdzie "kupe" polityków utopiło kupę kasy, a teraz będą kłapać ozorami...Mogę się o to założyć
Komentarze (191)
najlepsze
Wcale nie chwała Bogu. Chwała Bogu byłaby, gdyby ktoś uporządkował PKP, co oczywiście jest mało prawdopodobne, bo to w końcu państwowy moloch.
Rozbiór Polski to są marnotrawione nasze pieniądze(+ pieniądze pasażerów) na kolej przez tyle lat.
http://www.rynek-kolejowy.pl/30163/Deutsche_Bahn_na_garnuszku_panstwa.htm tu niestety dostęp płatny ale cytat z artykułu :
Deutsche Bahn na garnuszku
Tutaj chyba pragmatyzm wygra z patriotyzmem, jeździłem niemieckimi kolejami w niemczech i jeżeli zaproponują to samo w Polsce, to PKP zdechnie po roku... To są inne emocje.... ;)
Ciekawe czy tak samo jest w LOT? Tzn. pracownicy
DB nic nie zbuduje. DB pozostanie klientem zarządcy infrastruktury, czyli PLK.
A PLKw tym roku rozpoczęły się spore inwestycje w rozbudowe/przyśpieszenie ma predkosci przejazdów przez niektóre linie. - Systemy
Hm ktoś tu chyba mija się z prawdą, według co jakiś czas publikowanych raportów PKP nie wykorzystuje ponad 50% funduszy przeznaczonych na infrastrukturę.
Kasa jest z zarządzaniem marnie.
Niedawno był wykop czemu DB się nie przyjmie. Oceniając ilostany taboru DB można zaryzykować stwierdzenie, że nie będzie chciało wysyłać pociągów na nowe
ps. Może sprywatyzuj własnych seniorów rodu, bo emeryturą dokłada do nich państwo?
To jest jedna z głównych zasad wykopu "nie znam się ale się wypowiem", druga jest "wszystkiemu winne są służby" tylko nigdy nie podają jakie ale najpewniej im chodzi o Służbę Geodezyjną i Kartograficzną przecież to też służba więc musi być czemuś winna.
@Monczan:
edit: u nas jeżdżąc koleją do pracy to byś miał masę spóźnień w miesiącu i do tego czas dotarcia porównywalny z rowerem lub koniem stąd nikt z tego nie korzysta. Przy dobrych cenach i dobrej prędkości można by było pracować i 100-200km od domu za dobre pieniądze.