Pobitą żonę policjanci zostawili z oprawcą
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_DJWLbCtkF9wrOAdHOO4X1fEwndaCFf26,w300h194.jpg)
Pijany mąż uderzył ją tak, że polała się krew. Nie po raz pierwszy. Dorota wezwała policję. A funkcjonariusze tyrana tylko pouczyli i... odjechali.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 75
Pijany mąż uderzył ją tak, że polała się krew. Nie po raz pierwszy. Dorota wezwała policję. A funkcjonariusze tyrana tylko pouczyli i... odjechali.
Komentarze (75)
najlepsze
Od razu się człowiek czuje bezpieczniej
Kiedy mąż bije wtedy wrzeszczą i robią larum, ale jakbyś stanął w obronie takiej laski to wiedz że jeśli mąż za mocno dostanie to się rzuci na ciebie z pazurami.
"Miłość" jest u nich silniesza od
Te dramaty dzieją się w ciszy. nikt kto nie ma styku, nie zdaje sobie sprawy z syfu.
tak na prawde to nie jest nawet największe zmartwienie dla policjantów, bo jak porównać do rozboii, zabójstw i gwaltów spowodowanych alkoholem?
Policja woli ganiać za gimbusami z ziołem, niż przeprać skórę takim boxerom.
Wzywanie policji nie rozwiązuje problemów, potęguje i tylko utrwala ten syf
tutaj nagle organizacje zajmujące się