Pobitą żonę policjanci zostawili z oprawcą
![Pobitą żonę policjanci zostawili z oprawcą](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_DJWLbCtkF9wrOAdHOO4X1fEwndaCFf26,w300h194.jpg)
Pijany mąż uderzył ją tak, że polała się krew. Nie po raz pierwszy. Dorota wezwała policję. A funkcjonariusze tyrana tylko pouczyli i... odjechali.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 75
Pijany mąż uderzył ją tak, że polała się krew. Nie po raz pierwszy. Dorota wezwała policję. A funkcjonariusze tyrana tylko pouczyli i... odjechali.
Komentarze (75)
najlepsze
- W ubiegłym roku, gdy byłam w siódmym miesiącu ciąży uderzył mnie tak, że wybił mi szczękę. Stłukł mnie też przed Wigilią, a policjantom powiedział, że ja sobie siniaki sama namalowałam - mówi rozżalona kobieta. - Jestem już u kresu wytrzymałości.
WTF?
Głupia baba nie dała sobie ręki złamać, albo zęba wybić, to teraz ma! Sama sobie winna, a od policji oczekuje, żeby ludzi po izbach wytrzeźwień ciągali bez powodu.
A teraz - Ci co się tam wypowiadali teraz piszą tu to co opisałeś.
Twój komentarz jest dobry, ale mam dla Ciebie wyzwanie. Czy jesteś w stanie pogodzić te dwa elementy: groźby kobiet że będą składać fałszywe zeznania
To nie jest 2+2 to jest wyższa psychologia wykopowe Freudy.
Znam też postawy policjantów, którzy w imieniu prawa nie mogli nic zrobić, więc spuścili królowi dżungli w...dol tak żeby nie szło zrobić obdukcji i żeby nikt nie widział. Uwierzcie, że potem taki delikwent na sam widok policji sra w gacie.
Czyli policja ma na prośbę dowolnej kobiety zawijać jej męża na izbę mimo że ona nie chce składać zeznań przeciw niemu? A co jeśli to mąż by poprosił by żonę odholować bo się czuje zagrożony?
Całkiem prawdopodobne, że gdyby męża na siłę wzięli to pierwsza poleciałaby do prasy z informacją, że policjanci bezpodstawnie zamknęli jej ukochanego męża, żywiciela rodziny, a sama nie mogła swoim dzieciom zapewnić opieki.
Raz byłem świadkiem, jak pijany facet około 50-tki z kijem w ręce gonił przerażoną kobietę w
Komentarz usunięty przez moderatora