Mieszkańcy wsi chcą łowić w Wigrach... bo car im pozwolił
Trybunał Konstytucyjny ma rozstrzygnąć, czy nadane mieszkańcom wsi leżących nad Wigrami carskie serwituty na połów ryb są ważne. Od 12 lat sądy nie mogą zdecydować w tej sprawie .
F.....x z- #
- #
- #
- 47
Komentarze (47)
najlepsze
Jednakże @Fix prosiłbym o wrzucanie źródłowych artykułów, a nie przedruków. Nie chodzi o politykę, ale warto nabijać wejściatym, którzy daną treść stworzyli :)
jbc dodałem do powiązanych.
Komentarz usunięty przez moderatora
Rozmawiałem kiedyś z gościem który mieszka niedaleko i interesuje się historią okolicy. Twierdził, że wieś faktycznie dostała takie prawo od Cara, ale w zamian za zdradę polskich powstańców którzy tam się gdzieś ukrywali.
Więc może nie ma się czym chwalić...
W tym kontekście o którym mówimy tak, chłop w I RP był zmuszony kupować wódkę
Kolejny przykład jak skutecznie rozmontowali nasz kraj.
Honorowane powinny być tylko pozwolenia przez organy polskie, niepodległej Polski (nawet z 1600 r.), a nie przez kogoś obcego
Car był legalnym władcą Królestwa Polskiego i nosił m.in. tytuł króla Polski.
Był legalnym wg Kongresu Wiedeńskiego.