może dodam taką ciekawostkę. jako, że nagrywam też śluby, żeby nagrywać w kościele... muszę przejść specjalny kurs filmowania w kościele przeprowadzany przez kurie, dzieki ktorej dostane uprawnienie do filmowania w kosciolach zaaa..200zł :)
@rz2xd: ... :) tego, gdzie mogę chodzić w kościele z kamerą, a gdzie nie mogę. no i tego, że jak nie będę miał tego świstka, a odważę się filmować w kościele, to moge zostac z niego wyrzucony!
@wolfik92: w sumie o tym nigdy nie myślałem :) bardziej się zastanawiam czy nie przyjdą po oddaniu filmu z pretensjami bo coś im się nie podoba, bo coś trzeba zmienić itd.
Potencjalnie interesujący tytuł AMA, ale rozczarowujący bohater. Śmiganie na newsy w lokalnej tv to najniższy szczebelek w karierze operatora kamery, no offence, sam to robiłem. Wesela za 1400zł to raczej psucie rynku niż sensowna stawka, chyba że Twoja praca ogranicza się do nagrania materiału i koniec.
Kilka rzeczy bym sprostował: za "filmowość" odpowiada kilka czynników:
- przemyślane kadrowanie
- precyzyjny dobór tego co jest na planie/w kadrze
@krasnal-slawek: EX1 to minimum żeby spełniać wymogi emisji? Ha ha ha, szkoda,że większość materiałów z lokalnych tv do ogólnopolskich nadal leci z poczciwych pd170. Ekspert!
@Muffiner: 1400zł to stawka na czysto dla mnie, odlicz opłaty no i koszt drugiego operatora. proszę czytać ze zrozumieniem.
co do zarobków, to trudno jednoznacznie określić. potrafię wyciągnąć w miesiąciu nawet 5 tysięcy, jeśli zrobię dodatkowe zlecenia (na własną dzialalność gospodarczą) typu wesela czy chrzty. za samą telewizję jest to ok. 1900zł.
moge jutro dodać kilka zdjęć sprzętu czy z biura tv
1. Czy ciężko się jest gdzieś załapać nie mając (wykształcenia, to napisałeś, że nie masz kierunkowego), ale bez doświadczenia?
2. Praca operatora kamery (w telewizji) nie kojarzy mi się z wymogiem wulkanu kreatywności, zdjęć w ekstremalnych warunkach. Nie kojarzy mi się też z wymogiem ogromnych umiejętności. Raczej umiejętność wciskania się drzwiami, potem oknami i filmowaniem ciekawych rzeczy, nie koniecznie pięknych. Resztę chyba odwala montażysta. Czy mam rację? (pewnie nie) Opowiedz może o
@npsr: 1.Bez wykształcenia kierunkowego jak najbardziej, ale czy bez doświadczenia..? chyba trudno, każdy pracodawca wymaga doświadczenia, nawet ci z lokalnych tv, chyba, że przygarną cię na początku na przyuczenie, jeśli mogą sobie na to pozwolić.
2.każdy tak uwaza, że to łatwa praca, ale tak nie jest. to nie jest tak, że włączasz kamerę, wciskasz REC i już gotowe. musisz dobrze patrzeć na to, co nagrasz, poza tym są standardy, których nie
@PeaceUN: 1. po polibudzie :P nic ine skończyłem w kierunku filmowania
2.rzadko coś montuję, od tego są inni ludzie. nie czytałem jednak nic , wszystko pokazywali mi koledzy po fachu. podobnie jest z filmowaniem, żadne książki i poradniki nic nie dadzą, jeśli nie wyjdziesz z kamerą i nie będziesz próbował.
3.nic nie mam niestety wrzucone, w wolnej chwili mogę to zrobić
4.tzn, kto jak traktuje? wbrew pozorom jest to ciężka robota,
Komentarze (172)
najlepsze
Kilka rzeczy bym sprostował: za "filmowość" odpowiada kilka czynników:
- przemyślane kadrowanie
- precyzyjny dobór tego co jest na planie/w kadrze
- użycie sprzętu typu jazda
@Muffiner: 1400zł to stawka na czysto dla mnie, odlicz opłaty no i koszt drugiego operatora. proszę czytać ze zrozumieniem.
gdzie pracujesz?
Zepsułeś jakiś sprzęt w pracy ? Ile kosztowała naprawa?
nic nie zepsułem dotychczas :)
Jakaś weryfikacja?
Jaka TV?
co do zarobków, to trudno jednoznacznie określić. potrafię wyciągnąć w miesiąciu nawet 5 tysięcy, jeśli zrobię dodatkowe zlecenia (na własną dzialalność gospodarczą) typu wesela czy chrzty. za samą telewizję jest to ok. 1900zł.
moge jutro dodać kilka zdjęć sprzętu czy z biura tv
jest to lokalna stacja na zachodzie Polski
2. Praca operatora kamery (w telewizji) nie kojarzy mi się z wymogiem wulkanu kreatywności, zdjęć w ekstremalnych warunkach. Nie kojarzy mi się też z wymogiem ogromnych umiejętności. Raczej umiejętność wciskania się drzwiami, potem oknami i filmowaniem ciekawych rzeczy, nie koniecznie pięknych. Resztę chyba odwala montażysta. Czy mam rację? (pewnie nie) Opowiedz może o
2.każdy tak uwaza, że to łatwa praca, ale tak nie jest. to nie jest tak, że włączasz kamerę, wciskasz REC i już gotowe. musisz dobrze patrzeć na to, co nagrasz, poza tym są standardy, których nie
2.Pewnie i na montażu się troche znasz więc jakie pozycje polecisz aby sie podszkolić?
3.Masz na koncie jakieś klipy albo offowe produkcje do podlinkowania?
4.Jak traktuje się w telewizji kamerzystów?
2.rzadko coś montuję, od tego są inni ludzie. nie czytałem jednak nic , wszystko pokazywali mi koledzy po fachu. podobnie jest z filmowaniem, żadne książki i poradniki nic nie dadzą, jeśli nie wyjdziesz z kamerą i nie będziesz próbował.
3.nic nie mam niestety wrzucone, w wolnej chwili mogę to zrobić
4.tzn, kto jak traktuje? wbrew pozorom jest to ciężka robota,