@Mibars: Płytę można faktycznie umyć nawet pod wodą, ale trzeba pamiętać, by wyjąć baterię...
Jak widać na zdjęciu nr 2 nie wszyscy tak robią;)
Suszenie to chyba sprawa oczywista, lepszym sposobem po kąpieli w wodzie byłaby kąpiel w izopropanolu - szybciej wyschnie, a wyprze całą wodę.
(Płyty główne w laptopach po zalaniu trzeba bezwzględnie wyczyścić. Stosuje się do tego zazwyczaj m.in. izopropanol i wodę destylowaną - wodę wtedy, gdy laptop
Taka ciekawostka mało znana - na pewno większość z was słyszała o zalaniu komputera olejem jako czynnik chłodzący.
Ale czy ktoś słyszał o zalaniu wodą destylowaną? Pewnie każdy z was powie ,,ta jasne przecież miedziane wtyczki i złącza utlenią się''. I będziecie mieli rację.
A co, jeżeli zamiast czystej destylowanej wrzucicie pół na pół z samochodowym płynem chłodniczym?
z tym zalewaniem komputera wodą to są bzdury - czysta woda w krótkim czasie zaczyna przewodzić na skutek kontaktu z powietrzem (tlenki węgla na starcie powodują jej zakwaszenie), dodatkowo woda wypłucze zanieczyszczenia i też zacznie przewodzić
Kurzu prawie nie ma, bo nie ma jak się dostać. Temperatura spora, to przez kartę graficzną, której teraz nie używam. jak działa na zintegrowanej to jest chłodno i może być cały czas zamknięta szafka - co czyni kompa bezgłośnego. Kiedyś zrobię to lepiej :) i najfajniejsze jest to że mi się kable nie walają - dochodzi kabel zasilający, a wychodzi usb i od dźwięku tylko. No i od monitora.
Chyba zacznę kolekcjonować zdjęcia z najbardziej zakurzonych serwerowni, serwerów czy kompów, tylko żebyś nie dostał zawału bo ten oceniam w kategorii syfu dst+ ;)
Ja nie mam obudowy do PC bo po przeróbkach okazało się że sprzęt się dusi. W każdym bądź osadza się w cholerę kurzu. Znalazłem sposób. Raz na 2-3 miesiące biore PCta na stancje benzynową i #!$%@? dmuchawą. Wielka chmura pyłu i po krzyku. PC wygląda jak nowiuśki. I wszystko trwa kilkanaście sekund. Współczuje tym którzy rozkręcają każdą część by ją oczyścić. Wystarczy tylko mocny podmuch.
@KochanekAdmina: ja swojego laptopa co jakiś czas #!$%@?ę sprężarką, 6-8 bar w zbiorniku i w kilka minut wylatuje cały kurz :) a skoro po 3 latach ciągle działa bez zarzutu to znaczy że sposób zły nie jest
Komentarze (245)
najlepsze
Nieźle, wygląda na jakąś starożytną budowlę
Także zalewanie komputera olejem nie jest złym pomysłem, jednakże podgrzewanie oleju po to, by sobie frytki w nim usmażyć....
@ShortyLookMean: Zrobiłeś literówkę, "DO NOT COVER ANY DRIVE WHORES" powinno być ;)
Jak widać na zdjęciu nr 2 nie wszyscy tak robią;)
Suszenie to chyba sprawa oczywista, lepszym sposobem po kąpieli w wodzie byłaby kąpiel w izopropanolu - szybciej wyschnie, a wyprze całą wodę.
(Płyty główne w laptopach po zalaniu trzeba bezwzględnie wyczyścić. Stosuje się do tego zazwyczaj m.in. izopropanol i wodę destylowaną - wodę wtedy, gdy laptop
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale czy ktoś słyszał o zalaniu wodą destylowaną? Pewnie każdy z was powie ,,ta jasne przecież miedziane wtyczki i złącza utlenią się''. I będziecie mieli rację.
A co, jeżeli zamiast czystej destylowanej wrzucicie pół na pół z samochodowym płynem chłodniczym?
Przeprowadziłem
@plan9:
z tym zalewaniem komputera wodą to są bzdury - czysta woda w krótkim czasie zaczyna przewodzić na skutek kontaktu z powietrzem (tlenki węgla na starcie powodują jej zakwaszenie), dodatkowo woda wypłucze zanieczyszczenia i też zacznie przewodzić
Komentarz usunięty przez moderatora
Kurzu prawie nie ma, bo nie ma jak się dostać. Temperatura spora, to przez kartę graficzną, której teraz nie używam. jak działa na zintegrowanej to jest chłodno i może być cały czas zamknięta szafka - co czyni kompa bezgłośnego. Kiedyś zrobię to lepiej :) i najfajniejsze jest to że mi się kable nie walają - dochodzi kabel zasilający, a wychodzi usb i od dźwięku tylko. No i od monitora.
Serio to wywołało dreszcze?
Chyba zacznę kolekcjonować zdjęcia z najbardziej zakurzonych serwerowni, serwerów czy kompów, tylko żebyś nie dostał zawału bo ten oceniam w kategorii syfu dst+ ;)
PS. Nigdy nie uszkodziła mi się żadna